Amerykańskie pieniądze wracają na giełdy Europy

Rynki › W pierwszym półroczu napłynęło na europejskie rynki akcji najwięcej pieniędzy z USA od 1977 r. Nadchodzące miesiące mogą przynieść zwyżki.

Aktualizacja: 11.02.2017 13:03 Publikacja: 10.09.2013 06:00

Amerykańskie pieniądze wracają na giełdy Europy

Foto: GG Parkiet

Fundusze emerytalne oraz inni duzi inwestorzy z USA ulokowali w pierwszym półroczu 2013 r. na europejskich rynkach akcji 65 mld USD. To największy od 1977 r. sześciomiesięczny napływ kapitału z tego źródła na giełdy Europy – wynika z analizy banku Goldman Sachs.

Potencjał dla zwyżek

Paneuropejski indeks giełdowy Stoxx Europe 600 zyskał od początku roku o 9 proc., niemiecki DAX prawie 10 proc. a  francuski CAC 40  wzrósł też o blisko 10 proc. To mniej niż np. nowojorski S&P 500 (prawie 18 proc.), ale indeksy z Europy Zachodniej radzą sobie o wiele lepiej od wielu indeksów rynków wschodzących – takich jak np. moskiewski Micex (wzrost w tym roku o zaledwie 1,5 proc.) czy stambulski Borsa Istanbul National 100 (spadek o 11 proc.). Inwestorów przyciąga na europejskie giełdy głównie to, że kryzys w strefie euro przycichł, a perspektywy gosparcze dla państw Starego Kontynentu nieco się poprawiły.

– Sytuacja gospodarcza czyni z europejskich rynków dobre miejsce do podjęcia zakładu. Spodziewamy się, że europejskie akcje będą drożały wraz z wychodzeniem gospodarek z kryzysu – twierdzi Eddie Perkins, dyrektor ds. inwestycji  na rynkach akcji w Goldman Sachs Asset Management.

Analitycy banku HSBC również wskazują, że europejskie akcje mają duży potencjał wzrostowy. Z ich wyliczeń wynika, że ich ceny są o 15 proc. niedoszacowane w porównaniu z długoterminową średnią.

– Spodziewamy się, że wyniki spółek okażą się w drugim półroczu lepsze od oczekiwań,  a to będzie dużym wsparciem dla europejskich rynków akcji – prognozuje Robert Parkes, strateg ds. akcji w HSBC.

Element ryzyka

Obok coraz bardziej sprzyjających fundamentów istnieją jednak w krótkim i średnim terminie czynniki skłaniające inwestorów do ostrożności. W?oniedziałek po południu większość europejskich indeksów giełdowych lekko traciła, co było tłumaczone przez analityków głównie niepokojem związanym z sytuacją wokół Syrii oraz przyszłą polityką amerykańskiego Fedu (czyli możliwym ograniczeniem przez Rezerwę Federalną programu skupu obligacji, czyli QE3).

– Jeśli te dwa problemy nie zostaną przynajmniej choć częściowo rozwiązane, nadal będziemy mieli do czynienia z awersją do ryzyka wśród inwestorów, ich niechęcią do pełnego zaangażowania się na rynku – wskazuje Richard Hunter, analityk z brytyjskiej firmy Hargreaves Lansdown.

– Kwestia Syrii, a konkretnie zbliżającej się debaty i głosowania w Kongresie, daje o sobie znać na rynkach. Niezależnie od wyniku głosowania (Senat może nim się zająć już w środę, a kilka dni później Izba Reprezentantów, chociaż może się to opóźnić) rynek nie będzie podejmował przed tym faktem dodatkowego ryzyka – uważa Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.

[email protected]

Mocne zwyżki w Tokio i Chinach

Nikkei 225, główny indeks giełdy w Tokio, zyskał w poniedziałek 2,5 proc. W ten sposób inwestorzy zareagowali na decyzję o przyznaniu japońskiej stolicy zaszczytu zorganizowania igrzysk olimpijskich w 2020 r. To również reakcja na rewizję danych o wzroście gospodarczym w II kwartale. Pierwszy odczyt mówił o zwyżce PKB o 2,6 proc.,  po rewizji wzrost wyniósł jednak aż 3,8 proc. (licząc kwartał do kwartału, dane annualizowane). Do dużych zwyżek doszło również na chińskim rynku. Indeks giełdowy CSI300 skoczył w poniedziałek o 3,5 proc. Inwestorzy dobrze przyjęli dane o inflacji, mówiące, że ceny konsumpcyjne wzrosły w sierpniu o 2,6 proc. (licząc rok do roku). Inflacja była więc poniżej rządowego celu, ale jednocześnie nie zwolniła na tyle mocno, by sugerowało to duże osłabienie gospodarki. Powodem do radości były też dane mówiące, że chiński eksport wzrósł w sierpniu o 7,2 proc., czyli bardziej niż mówiły prognozy analityków.

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp