S&P500 igra z historią. Inwestorzy stracili kontakt z rzeczywistością?

Jest to widoczne na amerykańskim rynku obligacji. Jak to się może skończyć?

Aktualizacja: 06.02.2017 20:45 Publikacja: 10.08.2015 12:45

S&P500 igra z historią. Inwestorzy stracili kontakt z rzeczywistością?

Foto: Bloomberg

Na rynku obligacji narasta niepokój. Inwestorzy domagają się ekstra rentowności powyżej papierów skarbowych .Spread w ciągu roku zwiększył się o 0,48 pkt proc. To największy skok od 2012 roku mimo że Standard&Poor's500, indeks szerokiego amerykańskiego rynku akcji w tym czasie rósł.

Sytuacje, kiedy  obawy z rynku obligacji nie przenoszą się na giełdy akcji należą do rzadkości. Od 1996 roku przez 70 proc. czasu kiedy spready powiększyły się tak jak to miało miejsce od kwietnia 2015 roku wskaźnik Standard&Poor's500 spadał, a średnio jego zniżka wynosiła ponad 10 proc., wynika z danych Bloomberga.

-Wcześniej, czy później odbije się to na rynku akcji - nie ma wątpliwości Russ Koesterich, odpowiadający za globalne inwestycje funduszu BlackRock o wartości 4,7 biliona dolarów. Zwraca on uwagę, że  sytuacja na rynku papierów dłużnych nie jest tak korzystna jak rok temu.

Niedźwiedzich sygnałów na rynku akcji nie brakuje.  Pojawiło się ryzyko, że pięcioletni już okres wzrostu zysków amerykańskich spółek dobiega kresu, a tylko dwie branże odpowiadają za tegoroczną zwyżkę Standard&Poor's500. Miniony tydzień był drugim spadkowym okresem w ostatnich trzech tygodniach, a największa od kryzysu finansowego wyprzedaż dotknęła spółki kablowe i operatorów kin.

Do napięć na rynku obligacji przyczyniła się perspektywa wzrostu stóp procentowych,  największy od 2008 roku spadek cen surowców, a także obawy, , że spółki pożyczyły więcej pieniędzy niż potrzebują.

Mimo to akcje drożały, a w ciągu minionych 12 miesięcy Standard&Poor's500 zyskał 9 proc. Co więcej inwestujący w akcje byli wyjątkowo  odporni na straty, gdyż w tym czasie S&P500 ani razu nie cofnął się o 5 proc. i więcej, a taka sytuacja zdarzyła się tylko trzy razy od 1964 roku.

W lipcu firmy o ratingu inwestycyjnym sprzedały obligacje o rekordowej wartości 135 miliardów dolarów, a spready rosły przez trzeci kolejny miesiąc.

Tym razem, jak dotąd , akcje nie doznały szwanku,  częściowo dlatego, że pewne rzeczy bulwersujące inwestorów na rynku obligacji są dla nich korzystne.  Spółki z S&P500 wśród celów emisji obligacji wskazały też na buy-backi i dywidendy. W okresie trzech miesięcy (do połowy czerwca)   przeznaczyły na to z tej puli  rekordową kwotę w wysokości  58 miliardów dolarów.

Od 2009 roku na skup akcji poszły ponad 2 biliony dolarów co pomogło w potrojeniu wartości Standard&Poor's500.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?