Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.
W minionym tygodniu akcje spółki The Walt Disney straciły około 1,6 proc., ale w ciągu roku akcje zyskały ponad 13 proc. Można zastanawiać się, dlaczego akcje spółki spadają, gdy do kin weszła najnowsza wersja filmu "Gwiezdne Wojny". Mimo, że film w ciągu tygodnia zarobił więcej, niż największe hity kinowe, to przychód z tego filmu stanowi do tej pory około 1 proc. wszystkich przychodów firmy z ostatnich 12 miesięcy. Firma w 2015 r. osiągnęła przychód w wysokości około 48,8 mld dolarów, a film przez pierwsze 12 dni zarobił około 1 mld dolarów, co może tłumaczyć nieduże przełożenie kurs akcji, przynajmniej na razie.
W minioną środę akcje dotarły do poziomu wsparcia w okolicach 105 USD. Udało się zamknąć lukę spadkową z sierpnia tego roku, po czym kurs poszedł w górę. W poniedziałek, po obronie poziomu wsparcia w okolicach 105 USD, kurs skierował w stronę oporu w okolicach 108,5 USD, a przełamanie tego obszaru otworzy drogę do okrągłego poziomu 111 USD. Warto również pamiętać, że notowania są w trendzie wzrostowym od 2011 r.
Cena akcji niemieckiej spółki znajduje się w trendzie wzrostowym – potwierdza to ostatnie wybicie się ceny w górę w postaci dużego białego korpusu. Opór na poziomie 55,95 euro został pokonany na trwałe i to przy wzroście wolumenu obrotów. Układ wskaźników i oscylatorów jest charakterystyczny dla tendencji wzrostowej – sygnały kupna pojawiły się na: MACD, Parabolic, Stochastic wolny, DI+/DI- oraz RSI i ROC. Wskaźniki posiadają jeszcze pewien potencjał zwyżkowy. W układzie średnich ruchomych 13 i 45-sesyjnych aktualny jest złoty krzyż (potwierdzenie trendu zwyżkowego w średnim terminie). Najbliższe target price (wynikające z zasięgów Fibonacciego dla fali spadkowej lipiec – sierpień 2015) to 65 i 80 euro.
Ze średnioterminowego punktu widzenia kurs akcji dotarł do strefy wsparcia wyznaczonej przez wewnętrzną linię trendu poprowadzoną przez kluczowe tygodniowe ekstrema powstałe w kończącym się roku. Linia ta pokrywa się także z wiązką tygodniowych EMA, które zostały podciągnięte podczas trwającej dwa miesiące korekty, co w połączeniu z lokalnymi sygnałami sprawia, że outlook na spółkę jest wzrostowy. Z jednej strony bazowanie tylko na oznakach wyczerpania podaży z udanym testem wsparcia może nie wystarczyć do tego, aby podnieść notowania akcji, z drugiej zaś wyhamowanie deprecjacji zachęca do kupna walorów. Lokalnie widać, że papier zatrzymał się nad strefą, w której dodatkowo przebiega dzienna dwusetka oraz znajduje się ważne fibo-zniesienie 38,2 proc., dlatego też doszukiwanie się sygnałów kupna jest obecnie wskazane. A skoro dzienny MACD potwierdził wyłamanie lokalnej linii spadkowej fali, to konkluzja dla Beiersdorf jest optymistyczna.
