Technicy typują zagraniczne spółki z potencjałem

Sześciu analityków wskazało spółki z zagranicznych parkietów, na wykresach których pojawiły się ciekawe sygnały transakcyjne. Czy warto uzupełnić portfel o papiery takich firm jak WCM Bet, BASF, Chevron, IBM, Citigroup czy Halfords?

Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

Cena akcji zakręciła w górę – jest to koniec korekty spadkowej z okresu 23.03-21.04.2016 r. Na średnich ruchomych 13 i 45 sesyjnych (wykładniczo ważonych) powstał złoty krzyż. Kluczowym oporem jest teraz poziom 3,349 euro – jego przełamanie otwiera drogę do szczytu na 4 euro (maj 2015 r.). Pogorszeniem sytuacji technicznej byłoby przełamanie przez cenę dna na 2,953 euro. Zwyżkę ceny potwierdza układ wskaźników i oscylatorów analizy technicznej – dominują sygnały kupna. Układ MACD, RSI i ROC jest bardzo obiecujący – ten pierwszy zwyżkował już powyżej linii zero (potwierdzenie wcześniejszego wskazania w paśmie wyprzedania). Wskaźniki wolumenowe Akumulacja / Dystrybucja (kolor czarny) oraz A/D Chaikina uwidaczniają napływ środków na rynek tego waloru od połowy maja.

Ponownie zaczyna się walka z trendem spadkowym, który dominuje na wykresie od kwietnia 2015.r. i jak na razie przełomu nie widać. Jednakże wtorkowa sesja okazała się całkiem pozytywna i obfitująca w kilka ciekawych sygnałów, które mają prawo przełożyć się na dalszą aprecjację. Należy zauważyć, że ceny ponownie znajdują się nad dwusetką, która jest bliska przełamaniu swego kąta nachylenia. Jak na razie jest on ujemny jednakże wystarczy zamknięcie się środowej sesji na poziomie nie niższym niż we wtorek i MA200d po raz pierwszy od listopada 2015.r. zacznie się wznosić. A taki układ zapewne zachęci byki do zaatakowania linii trendu spadkowego, który jest na wyciągnięcie łapy...

Akcje spółki Chevron Corporation znajdują się w trendzie wzrostowym od stycznia br. Wczoraj kurs przełamał górne ograniczenie kanału spadkowego, który obserwowaliśmy od końca kwietnia br. Obecnie najbliższy poziom oporu znajduje się w okolicach 104 USD. Przełamanie tego obszaru otworzy drogę do szczytów z marca ub.r. w pobliżu 106,50 USD. Kolejna strefa oporu zlokalizowana jest w okolicach okrągłych 110 USD.

Odbicie cen ropy naftowej o ponad 80% od dołka z 20 stycznia br. wspomaga wzrost cen akcji giganta paliwowego, czyli spółki Chevron. Za ruch w górę tego surowca głównie odpowiedzialny był spadek produkcji w Stanach Zjednoczonych, ale również w Kanadzie czy Nigerii. Kanada zmagała się z pożarami, a w Nigerii dochodziło do ataków rebeliantów na wieże wiertnicze. Ostatnio ceny ropy WTI przełamały psychologiczną barierę 50 USD, a Arabia Saudyjska uważa, że w dłuższym terminie cena „czarnego złota" wzrośnie o kolejne 10 USD.

Nasza propozycja na dzisiaj to spółka IBM, która przygotowuje się do przebicia ważnego oporu i powędrowania w rejony ceny ostatnio widzianej na wykresach w sierpniu 2015 roku. Sygnały sprzyjające takiej narracji to przede wszystkim zachowanie ceny tuz pod oporem. Widzimy, że od kilku sesji, kupujący przygotowują się do wybicia i nie odpuszczają lokalnych maksimów nawet na krok. Sytuacja podobna jest do tej właśnie z sierpnia 2015, kiedy to podobne zachowanie widzieliśmy na lokalnym wsparciu. Warto skonfrontować to z ruchami odbijającymi się od poziomów wsparć i oporów zaznaczonych strzałkami. Tam wyraźnie widać jeden kontakt i od razu zanegowanie tych poziomów. Wzrostom pomagać będzie tutaj także mocne wyjście górą z formacji trójkąta symetrycznego utworzonej w marcu i kwietniu a także sentyment na szerokim rynku, gdzie byki przejęły pełną kontrolę.

Akcje Citi od  połowy lutego podążają w bardzo technicznym trendzie wzrostowym. Obecnie kurs ponownie przetestował dolne ograniczenie kanału wzrostowego a ukształtowana struktura świecowa wskazuje na uaktywnienie popytu w tym miejscu. Co prawda kurs nadal znajduje się poniżej istotnego poziomu 47 USD za walor ale wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie cena powinna sobie z nim poradzić. Po przebiciu kluczowego oporu kurs akcji ma otwartą drogę na 55,5 USD, gdzie jednocześnie wypada szczyt z listopada 2015 roku oraz poziom 1.618 projekcji cenowej wykorzystującej liczby Fibonacciego oraz górne ograniczenie kanału trendowego.

Akcje Halfords (LSE:HFD), brytyjskiej firmy zajmującej się miedzy innymi sprzedażą akcesoriów samochodowych i rowerowych, zanotowały dość poważny spadek, po tym jak opublikowane zyski przed opodatkowaniem spadły o 1,2%, do 80 mln GBP. Rynek uznał, że ostatnie akwizycje Wheelies Direct i Tredz jeszcze nie zadziałały w kierunku wzmocnienia pozycji na rynku rowerowym. Dobrą informacją było, że część serwisowa spółki radziła sobie dobrze, notując 2,5% wzrost.

Kilkanaście tygodni temu akcje Halfords poradziły sobie z luką z listopada, jednak na razie nie udało się wykreować mocnego i dynamicznego trendu wzrostowego. To jedynie dość spokojny, lekko wznoszący się trend horyzontalny. Kluczowym wsparciem jest teraz poziom około 392. W przypadku przełamania go rynek może wrócić do otwierania krótkich pozycji na tej spółce. Oscylatory dość wyraźnie potwierdziły spadek z poziomu 450. Akcje Halfords wyglądają bardzo ciekawie, ponieważ również potencjalny sygnał kupna może być blisko. Według wykresu rynek mówi nam, że jest to poziom 415. Jest to więc ciekawa spółka dla średnioterminowych inwestorów.