Wszystkie warsztaty zajmujące się rzeźbieniem w kości zamknięto już z końcem marca, a sklepom handlującym takimi wyrobami nakazano zwinięcie interesu do końca roku.

Na razie nie wpłynęło to jednak na ograniczenie kłusownictwa w Afryce. Najszybciej spośród krajów azjatyckich produkcja nielegalnych wyrobów z kości słoniowej rosła ostatnio w Wietnamie, mimo że nigdy nie było to tradycyjne rzemiosło w tym kraju, w przeciwieństwie do Chin.

Ale największym rynkiem zbytu na wyroby z kości słoniowej zawsze były Chiny. Zapowiedź wprowadzenia całkowitego zakazu obrotu tymi wyrobami spowodowała spadek cen w Wietnamie. W 2015 r. za kilogram kości płacono tam średnio 1322 USD, a w październiku minionego roku cena spadła do 750 USD. Pod koniec lutego tego roku ceny kształtowały się na poziomie 660 USD.

Dan Stiles, niezależny konsultant od 15 lat śledzący rynek kości słoniowej, dowiedział się od znajomego Hindusa mieszkającego w Kanadzie, że cztery kły ważące 204 kg sprzedał właśnie w Hongkongu po zaledwie 400 USD za kilogram.