Mobius: kupujcie złoto bez względu na cenę

Inwestowanie w złoto przyniesie profity w długim horyzoncie, gdyż luźna polityka pieniężna wiodących banków centralnych oraz wzrost popularności walut cyfrowych zwiększą popyt na „prawdziwie twarde aktywa”, powiedział weteran inwestowania Mark Mobius w Bloomberg TV.

Aktualizacja: 20.08.2019 11:13 Publikacja: 20.08.2019 10:21

Mobius: kupujcie złoto bez względu na cenę

Foto: materiały prasowe

- Długoterminowe perspektywy ceny złota to wciąż w górę, w górę i w górę- przekonuje szef firmy Mobius Capital Partners, którą założył przed rokiem, kiedy po trzech dekadach pożegnał się z Franklin Templeton Investments.

Mobius radzi, aby złoto kupować bez względu na cenę, a głównym powodem ma być stale rosnąc podaż pieniądza.

Mobius przewiduje, że banki centralne będą drukowały pieniądze jak szalone i zaleca inwestorom, aby fizyczne złoto stanowiło około 10-proc. ich portfela. Nie zdecydował się jednak na określenie docelowej ceny kruszcu.

Rosnąca popularność walut cyfrowych z bitcoinem na czele sprowokowała dyskusję na rynku metali szlachetnych na temat wewnętrznej wartości kryptowalut i czy nie podważą one statusu złota jako bezpiecznej przystani. Według Mobiusa ekspansja walut cyfrowych zwiększy popyt na realne, twarde aktywa do których zalicza też złoto.

13 sierpnia złoto było najdroższe od 2013 roku a uncja kosztowała 1535,11 dolara. Dzisiaj kurs wynosił 1498,47 USD co oznaczało, że od początku roku złoto podrożało o 17 proc.

Mobius na początku lipca trafnie przewidział, że cena złota wzrośnie powyżej 1500 dolarów.

Gospodarka światowa
Strefa euro wróciła do wzrostów. Powiew optymizmu
Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów
Gospodarka światowa
PKB USA rozczarował w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Gospodarka światowa
Nastroje niemieckich konsumentów nadal się poprawiają
Gospodarka światowa
Tesla chce przyciągnąć klientów nowymi, tańszymi modelami