Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pracownicy sfery budżetowej mogą mieć się nieco gorzej za rządów PiS niż za poprzedniego rządu – wynika z naszej przedwyborczej analizy. O ile w latach 2007–2015, czyli ośmiu lat koalicji PO–PSL, płace w tzw. budżetówce były zwykle wyższe niż wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, o tyle w latach 2016–2022 więcej było okresów z niższymi zarobkami.
Szczególnie mocno jest to widoczne w ostatnich latach, co stało się też przyczyną wysypu obietnic podwyżek w sferze budżetowej ze strony niemal wszystkich ugrupowań startujących w październikowych wyborach. Platforma Obywatelska proponuje wzrost płac o 20 proc. dla wszystkich pracowników publicznych (a dla nauczycieli o 30 proc.), Lewica też daje 20 proc. plus coroczną waloryzację inflacyjną. Trzecia Droga zapewnia, że zniweluje straty wynikające z inflacji dla pracowników oświaty, ochrony zdrowia, pomocy społecznej i służby publicznej. A PiS nic nie obiecuje, bo zapisał w ustawie budżetowej na 2024 r. wzrost płac łącznie o 12,3 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pierwsze spotkania i decyzje już za mną - poinformował Wojciech Balczun, nowy minister aktywów państwowych. W czasie posiedzenia rządu zaprezentował projekt ustawy, dzięki któremu duże pieniądze mają trafić do Poczty Polskiej.
Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego urósł w lipcu do 45,9 pkt - podało S&P Global. Odczyt jest lepszy niż w czerwcu (44,8 pkt) i przełamał trwającą od kwietnia tendencję spadkową wskaźnika.
Zgodnie z przewidywaniami, inflacja w lipcu spadła do 3,1 proc. r./r. i jest najniższa od ponad roku. Apetyty były jednak nieco większe: średnia prognoz dla „Parkietu” wynosiła 2,9 proc. Czy inflacja w Polsce jest już opanowana?
Inflacja w lipcu w Polsce spadła do 3,1 proc. r./r. – poinformował w czwartek Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku.
Inflacja konsumencka wyniosła 3,1% w ujęciu rocznym w lipcu 2025 r., według wstępnych danych, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,3%, podał też GUS.
Choć przedsiębiorcy śledzą temat inwestycji zbrojeniowych, większość nie widzi bezpośredniego przełożenia rosnących budżetów na swoją działalność. Dla wielu z nich zwiększone wydatki na obronność oznaczają przede wszystkim presję kosztów, a nie impuls inwestycyjny.