Inflacja i wojna zmusza rząd do wzrostu deficytu

Premier Mateusz Morawiecki zapowiada, że luka w sektorze finansów publicznych wzrośnie do 4 proc. PKB w tym roku i nie wyklucza nowelizacji tegorocznego budżetu.

Publikacja: 26.04.2022 07:32

Inflacja i wojna zmusza rząd do wzrostu deficytu

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

W 2022 r. deficyt sektora finansów publicznych wzrośnie do około 4 proc. PKB – powiedział premier w poniedziałek podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Zaś wedle tzw. notyfikacji fiskalnej, którą Polska wysłała do Brukseli, deficyt ten ma wynieść ok. 128 mld zł.

To znacząco więcej niż w 2021 r., gdy deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniósł 1,9 proc. PKB i ok. 49 mld zł. To także więcej niż rządowe plany dla wyniku sektora przedstawione w ustawie budżetowej, gdzie była mowa o luce na poziomie 2,8 proc. PKB.

Czytaj więcej

To my zapłacimy za spory rządu z KE

Premier Morawiecki zapowiedział, że w kolejnych latach deficyt zostanie zredukowany, a ścieżka tej redukcji zostanie przedstawiona w Aktualizacji Programu Konwergencji (inaczej Wieloletni Plan Finansowy Państwa), który Polska musi wysłać do Brukseli do końca kwietnia. Premier powiedział również, że w tym roku może dojść do nowelizacji budżetu państwa, co może wynika z większych kosztów, jakie są spowodowane uruchomieniem tarczy antyinflacyjnej. Można też się spodziewać, że koszty dla kasy państwa przynosi też wojna.

W ustawie budżetowej limit deficyt ustalono na ok. 30 mld zł. Po marcu był on stosunkowo niewielki i wynosił o 0,3 mld zł – podało z kolei Ministerstwo Finansów w poniedziałkowym komunikacie.

Dochody po trzech miesiącach wyniosły 120 mld zł i były wyższe o 19 mld zł niż rok wcześniej. Jednak w samym marcu, budżetowe wpływy wyniosły 28,5 mld zł i okazały się o 1,5 mld zł niższe niż rok wcześniej. W ujęciu miesięcznym (w marcu w porównaniu z samym marcem 2021 r.) na minusie były przede wszystkim dochody z PIT (aż o 70 proc. co zapewne wynika z zamieszania związanego z Polskim Ładem), ale też z VAT – o 16 proc.

Wydatki budżetu wyniosły ok. 120,4 mld zł i były wyższe o 15,9 mld zł niż rok wcześniej. Przyczyną takiego wzrostu jest m.in. wysoka dotacja (o 8,2 mld zł wyższa niż rok wcześniej) do ZUS na waloryzację rent i emerytur oraz przekazanie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 2,4 mld zł więcej, głównie na wpłatę do Funduszu Pomocy w celu finansowania lub dofinansowania realizacji zadań na rzecz pomocy Ukrainie.

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację