Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zmiany w składzie CPI dają więc – z pewnym opóźnieniem – wgląd w to, jak ewoluują zwyczaje konsumpcyjne Polaków. To z kolei pochodna zmian cen relatywnych, ale też sytuacji na rynku pracy. W ostatnich latach największy wpływ na strukturę wydatków konsumpcyjnych miała epidemia Covid-19 i związane z nią ograniczenia.
W 2020 r. epidemia zdecydowanie ograniczyła mobilność Polaków. Przełożyło się to na mniejsze wydatki na paliwo oraz większość usług świadczonych poza domem. W 2021 r. sytuacja epidemiczna okresowo była nawet gorsza niż rok wcześniej, ale restrykcji było już mniej. W rezultacie struktura wydatków konsumpcyjnych zbliżyła się do tej sprzed wybuchu pandemii Covid-19 – ale wciąż była od niej daleka.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w maju w Polsce wyniosła 4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To rewizja w dół względem szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,1 proc.). Pierwszy raz od ponad półtora roku koszyk inflacyjny GUS potaniał miesiąc do miesiąca.
Rada Ministrów przyjęła założenia projektu budżetu państwa na rok 2026, zakładające wzrost PKB na poziomie 3,5% oraz średnioroczną inflację w wysokości 3%, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z propozycją, płace w "budżetówce" mają wzrosnąć w 2026 roku o 3%, zaś stopa bezrobocia rejestrowanego (na koniec roku) - 4,9%.
Pomimo szybkiego wzrostu płac w ostatnich latach prawie połowa pracowników w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty. Jednak tylko nieliczni uzupełniają dochody dodatkową pracą.
Rynek odreagowuje bardziej jastrzębią od spodziewanej retorykę RPP, a pierwsze zespoły analityczne podnoszą prognozy ścieżki stóp w latach 2025–2026. Rozbudzony na wiosnę optymizm przemija, mimo coraz lepszych perspektyw inflacji w krótkim okresie.
Gigantyczny postęp cywilizacyjny - tak o ostatnich dekadach Polski piszą w swoim najnowszym raporcie ekonomiści banku Pekao. Wyznaczają przy tym cele dla naszej gospodarki do 2035 r.
Mamy szansę być liderem w Europie pod względem klimatu dla przedsiębiorczości. Możemy to osiągnąć dzięki deregulacji – mówi Rafał Brzoska, prezes InPostu, lider inicjatywy deregulacyjnej „SprawdzaMY”.