Ministerstwo Finansów spodziewa się załamania inwestycji i eksportu

Wzrost PKB w 2009 r. wyniesie 0,2%, by w przyszłym roku minimalnie przyspieszyć do 0,5%, wynika z opublikowanej w piątek przez resort finansów "Informacji o sytuacji makroekonomicznej i stanie budżetu państwa w 2009 r." Zdaniem resortu, głównym powodem tak słabej dynamiki PKB jest załamanie eksportu i inwestycji prywatnych.

Publikacja: 03.07.2009 15:57

"W 2009 r. wzrost PKB wyniesie 0,2%, wobec 4,9% w 2008 r. Tak znaczące obniżenie tempa wzrostu gospodarczego będzie związane z oczekiwanym głębokim osłabieniem aktywności inwestycyjnej sektora prywatnego oraz spadkiem eksportu" - napisano w informacji resortu finansów.

Natomiast w przyszłym roku wzrost gospodarczy Polski będzie, w ocenie ekspertów resortu tylko nieznacznie wyższy i wyniesie 0,5%. Są to prognozy zgodne z niedawnymi wypowiedziami ministra Jacka Rostowskiego.

"Wzrost gospodarczy w br. będzie podtrzymywany przez konsumpcję sektora prywatnego, inwestycje publiczne oraz poprawę salda wymiany handlowej z zagranicą, co będzie wynikiem wolniejszego spadku dynamiki eksportu niż importu" - czytamy w dokumencie.

Spadek dynamiki konsumpcji gospodarstw domowych w 2009 r. będzie ograniczony, m.in. z powodu przejściowego przyspieszenia tempa wzrostu realnych dochodów do dyspozycji ludności. Przyczynią się do tego spadek inflacji, realny wzrost świadczeń emerytalno-rentowych oraz obniżki podatków. Niemniej, na prognozowaną dynamikę konsumpcji w br. wpłyną również mniejsza dostępność kredytu konsumpcyjnego oraz pogorszenie zaufania konsumentów.

"Przy powyższych założeniach oraz zakładając, że stopa oszczędzania gospodarstw domowych w roku bieżącym nieznacznie się obniży w porównaniu z rokiem poprzednim, oczekuje się, że spożycie prywatne w 2009 r. wzrośnie realnie o 2,1% (wobec wzrostu o 5,4% w 2008 r.)" - czytamy w dokumencie.

Podstawowym czynnikiem, który będzie negatywnie oddziaływać na poziom aktywności inwestycyjnej jest pogorszenie nastrojów przedsiębiorców i ich oczekiwań co do perspektyw zbytu produkcji, zwłaszcza na rynkach zagranicznych. W kierunku pogłębienia spowolnienia będzie również, zdaniem ekspertów resortu finansów, oddziaływać zaostrzenie warunków kredytowych przez banki. Ograniczeniu osłabienia aktywności inwestycyjnej będzie natomiast sprzyjać wciąż niezakończony cykl produkcyjny w budownictwie mieszkaniowym i związane z tym oddawanie w br. przez inwestorów inwestycji mieszkaniowych rozpoczętych w okresie boomu z 2007 r. i I połowy 2008 r.

"Biorąc pod uwagę powyższe założenia, prognozuje się, że w całej gospodarce tempo zmian nakładów brutto na środki trwałe będzie w br. ujemne i wyniesie -1,9% w porównaniu ze wzrostem o 8,2% w 2008 r." - czytamy dalej.

W ocenie resortu finansów, powyższe czynniki znajdą odzwierciedlenie w obniżeniu się popytu krajowego w br. realnie o 0,7%. Efektem tego będzie jednak zmniejszenie nierównowagi zewnętrznej Polski. Wynikać to będzie zarówno ze zmiany struktury popytu na mniej importochłonną, jak również ze znacznej poprawy "terms of trade" oraz deprecjacji złotego.

"W rezultacie, prognozowany spadek eksportu (realnie o 6,0%) jest mniejszy niż importu (7,4%). Wkład eksportu netto we wzrost PKB w roku bieżącym będzie zatem dodatni, na poziomie 0,9 pkt proc., co znajdzie swój wyraz w obniżeniu się deficytu na rachunku obrotów bieżących do ok. 3,2% PKB" - przewiduje resort finansów.

W bilansie ryzyk dotyczących perspektyw wzrostu PKB w Polsce w roku bieżącym nadal występują według resortu finansów, czynniki, które mogą wpłynąć na realizację gorszego od zakładanego wariantu.

"Najważniejsze zagrożenia to: ewentualne gorsze wyniki eksportu w efekcie zrealizowania się bardziej pesymistycznego scenariusza na naszych zagranicznych rynkach zbytu, większy spadek poziomu aktywności inwestycyjnej, głównie w sektorze prywatnym, ale również i rządowym, co w konsekwencji prowadzić będzie do głębszego spadku zatrudnienia, wzrost stopy oszczędności gospodarstw domowych w bieżącym roku" - podsumował "Informację" resort finansów.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego