Te dwie instytucje mają oceniać, czy szpital dzięki pomocy w spłacie zobowiązań publicznoprawnych może wyjść na prostą. Na oddłużenie rząd obiecał ponad 1 mld zł.
Tymczasem szpitali, które chcą z tej pomocy skorzystać, stale przybywa. – Na początku roku nasze szacunki, podobnie jak Ministerstwa Zdrowia, mówiły o około 100 placówkach planujących przekształcenie w spółkę prawa handlowego. Teraz resort zdrowia wspomina, że zainteresowana może być nawet połowa z samorządowych szpitali – mówi „Parkietowi” Krzysztof Tuczapski, wiceprezes ogólnopolskiego Stowarzyszenia Niepublicznych Szpitali Samorządowych. Podkreśla, że samorządy obawiają się, że w czasie kryzysu przekształcenie w spółkę pomaga w zabezpieczeniu jego finansów.
Obecnie działa około 480 publicznych szpitali powiatowych i wojewódzkich oraz setka spółek. Od 1 lipca dołączył do nich szpital w Bytowie, który będzie pierwszą placówką korzystającą z planu B. W jej ślady mają pójść m.in. szpitale z powiatów: żnińskiego, kutnowskiego, łosickiego i elbląskiego.
