Jak wynika z wczorajszych wypowiedzi ministra skarbu Aleksandra Grada, czas na zapłatę został wydłużony do 17 sierpnia. Dlaczego? – Na życzenie banków będących gwarantami transakcji (m. in. Qatar Islamic Bank, działający w porozumieniu z Qinvest LLC z siedzibą w Doha – red.) inwestor wystąpił o dodatkowy czas na przeprowadzenie audytu prawnego. Mieliśmy już finalizować transakcję, ale mamy w tej sprawie do czynienia z jawnym sabotażem – oburzał się Grad.
Chodzi o list rozesłany wczoraj przez szczecińskie Stowarzyszenie Obrony Stoczni i Przemysłu Okrętowego. Trafił on nie tylko do mediów, ale również do inwestorów. – W naszej opinii wnioski formułowane przez autorów listu nie mają żadnych podstaw prawnych. Nie dziwi mnie jednak, że komuś zależy na storpedowaniu transakcji i rozpoczęciu całych negocjacji od nowa – powiedział Grad.
– Występuję do prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, aby zbadała sprawę tego listu – wyjaśnił, dodając, że chodzi nie tylko o okoliczności jego powstania, ale także – dla porządku – zarzuty formułowane w dokumencie.
Jak wynika z informacji TVN24, w liście komitetu napisano, że Stocznia Szczecińska powstała nielegalnie i była przez pewien okres pralnią brudnych pieniędzy. Ministerstwo Skarbu Państwa przekazało do Komisji Europejskiej wniosek o wydłużenie terminu, dołączając do niego swoją pozytywną rekomendację. MSP zaznaczyło jednak, że wszystkie zobowiązania strony polskiej zostały już wypełnione.
Resort przypomniał, że inwestor zapłacił już 8 mln euro wadium. Zobowiązał się też do pokrycia kosztów utrzymania aktywów od 21 lipca do dnia dokonania zapłaty.Spółka Polskie Stocznie została już zarejestrowana przez sąd. Dzięki temu firma uzyskała osobowość prawną.