MF prosi samorządy o kupowanie obligacji

Pisma zachęcające do lokowania w ten sposób nadwyżek dostały też państwowe fundusze. Resort tłumaczy, że trzeba działać na rzecz niższego długu publicznego

Publikacja: 30.12.2009 07:05

MF prosi samorządy o kupowanie obligacji

Foto: GG Parkiet

Wybrane samorządy lokalne dostały z Ministerstwa Finansów pismo zalecające inwestowanie nadwyżek gotówki w papiery skarbowe. Nic więc dziwnego, że część adresatów potraktowała je jako próbę nacisku, by wycofały posiadane pieniądze z lokat bankowych. Podobny list dostały też rządowe agencje.

[srodtytul]Wybiorą korzystniejsze[/srodtytul]

Wśród miast, które otrzymały pismo, są m.in. Warszawa, Kraków, Poznań, Katowice. Nie dostały ich natomiast np. Gdańsk i Bydgoszcz. – Kluczowe będą dla nas warunki, jakie możemy otrzymać. Jeśli będą lepsze niż dla lokat w bankach, to skorzystamy z tej propozycji – mówi Barbara Sajnaj, skarbnik Poznania.

Część samorządów traktuje pismo z MF jako formę nacisku. – Lokaty są dla nas lepsze, gdyby było inaczej, każdy z nas już kupowałby obligacje – mówi nam przedstawiciel jednego z miast.

Innego zdania jest skarbnik Krakowa. – Rozumiemy to pismo jako prośbę, a nie polecenie – mówi Lesław Fijał. Kraków nadwyżki lokuje w Banku Pekao, gdzie ma konto. Ewentualnie w innych instytucjach, jeśli mają lepszą ofertę. – Na razie nie było czasu, by skonfrontować warunki oferty papierów skarbowych z lokatami – przyznaje Fijał. Nie spodziewa się jednak, by była lepsza. – Będziemy kontynuować lokowanie pieniędzy na najkorzystniejszych warunkach – dodaje.

Część samorządowców zwraca uwagę na płynność finansową. – Lokaty są bardziej elastyczne, sami ustalamy ich wysokość i okres zapadalności, w zależności od aktualnych możliwości i potrzeb, co w przypadku samorządów jest bardzo ważne – mówi Danuta Kamińska, skarbnik Katowic.

– W przypadku obligacji oferta jest mniej korzystna niż lokaty w bankach. Na dodatek sprzedaż papierów przed terminem oznacza mniejsze wpływy z odsetek – dodaje Kamińska. Podkreśla jednak, że gdyby MF zaoferowało samorządom papiery o wyższym oprocentowaniu np. w ramach specjalnej emisji, mogłyby być one zainteresowane ich zakupem. – Oprocentowanie powinno być przynajmniej takie, jak lokat – mówi Kamińska.

[srodtytul]Fundusze jednak kupią?[/srodtytul]

List z MF dostały też niektóre państwowe fundusze. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podkreśla, że zakupy papierów wartościowych realizuje od wielu lat, więc pismo miało niewielki wpływ na jego decyzje.

– W grudniu kwota przeznaczona na zakup obligacji i bonów skarbowych wyniosła 1,1 mld zł – informuje Witold Maziarz, rzecznik Funduszu. Dodaje, że pozostawiono środki na bieżące zobowiązania. Zakup obligacji rozważy Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. – Jeżeli znajdziemy wolne środki – zastrzega Tomasz Leleno, rzecznik PFRON.

[srodtytul]MF: potwierdza i zaprzecza[/srodtytul]

– „Ministerstwo Finansów nie kierowało żadnych wytycznych do jednostek samorządu terytorialnego co do lokowania ich wolnych środków” – odpowiedział nam resort.

Dodano jednak, że MF prowadzi „standardowe działania promujące inwestycje w skarbowe papiery wartościowe”. I właśnie w ramach tych działań rozesłano listy do samorządów. Tyle tylko, że nikt z naszych rozmówców w sektorze samorządowym nie pamięta, by kiedykolwiek wcześniej takie „standardowe” działania ze strony resortu finansów miały miejsce.

Urzędnicy MF przyznali też, że państwowy dług publiczny stanowią zobowiązania wobec jednostek spoza sektora finansów publicznych. Sprzedaż papierów samorządom nie podwyższa więc zadłużenia. Według najnowszych danych samorządy miały w bankach ponad 25 mld zł. Gdyby przeznaczyły te pieniądze na zakup papierów skarbowych, dług publiczny w stosunku do PKB byłby niższy o 2 pkt proc.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego