Poprawa w budżecie

Wpływy z podatków wyraźnie przyspieszyły. Dzięki temu deficyt na koniec pierwszego kwartału jest niższy od planowanego przez Ministerstwo Finansów

Publikacja: 16.04.2010 07:27

Poprawa w budżecie

Foto: GG Parkiet

W harmonogramie wykonania budżetu zaplanowano, że w końcu I kwartału dziura budżetowa sięgnie połowy kwoty zaplanowanej na cały rok, czyli 25,5 mld zł. Tymczasem było to 22,7 mld zł.

[srodtytul]Lepsze wpływy[/srodtytul]

Stało się tak dzięki nieco niższym wydatkom – rząd zdołał rozdysponować 79,7 mld publicznych pieniędzy, a nie jak zakładał 80,7 mld zł. Wyraźnie przyspieszyły natomiast dochody – zamiast zaplanowanych 55,3 mld zł do państwowej kasy wpłynęło już prawie 60 mld zł.

Poprawę widać zwłaszcza, jeśli chodzi o VAT. W marcu budżet zasiliło 6,3 mld zł z podatku od towarów i usług. To znaczna poprawa w porównaniu z poprzednim rokiem, kiedy wpłacono zaledwie 4,7 mld zł. Po pierwszych dwóch miesiącach, kiedy wpływy z tego podatku kulały, ekonomiści się obawiali, że obecny rok pod tym względem może być gorszy niż kryzysowy 2009 rok. Niepokój budziła sroga zima, jaka nawiedziła nas na początku roku.

Znacznie poprawił się również wynik, jeśli chodzi o podatek dochodowy od osób prawnych. Firmy zapłaciły w minionym miesiącu 3,8 mld zł, podczas gdy po lutym w kasie było zaledwie 2,2 mld zł z tego tytułu. W tym wypadku jednak do wyniku z ubiegłego roku jeszcze daleko. Po pierwszym kwartale 2009 roku wpływy z CIT sięgały 8,4 mld zł, a w samym marcu wyniosły 7,6 mld zł.Niższe niż w kryzysowym 2009 roku są też dochody z podatków dochodowych od osób fizycznych – 7,2 mld zł, podczas gdy rok temu o tej porze wynosiły już 7,5 mld zł.

[srodtytul]Dystans nadal duży[/srodtytul]

Po stronie wydatków niepokoić może szybko rosnąca kwota, jaką przeznaczamy na obsługę zadłużenia zagranicznego – wydaliśmy już na ten cel prawie 40 proc. planu na cały rok. Podobnie jest w przypadku dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jednak w tym wypadku jest to zgodne z planami resortu finansów.

Zdaniem ekonomistów, którzy analizowali wykonanie budżetu po marcu, jeszcze nie czas, aby odpalać fajerwerki. – Widać lekką poprawę, ale do ożywienia jeszcze daleko – mówi Rafał Benecki, ekonomista ING Banku Śląskiego. – Rząd chce uzyskać z podatków o 8,4 mld zł więcej w porównaniu z wykonaniem w roku poprzednim, tymczasem po styczniu dostał aż 5,4 mld zł mniej. Teraz dziura ta zmniejszyła się do 4 mld zł, ale ciągle jest pokaźna.

Zdaniem specjalistów wyraźnie poprawiła się sytuacja w VAT i akcyzie, wszystko za sprawą przyspieszenia w imporcie. – Ostatnie dane wskazują, że wzrósł on o 20 proc. w ujęciu rocznym – zaznacza Benecki.Wpływy byłyby jeszcze lepsze, gdyby poprawiła się także dynamika wzrostu konsumpcji. Niestety, ciągle jeszcze nie wygląda ona najlepiej.

Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej