Dane były zgodne z oczekiwaniami analityków.Według GUS „największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 3,1 proc.) oraz w zakresie transportu (o 8,4 proc.), które podniosły go odpowiednio o 0,79 i 0,75 pkt proc. Spadek cen odzieży i obuwia obniżył go o 0,24 pkt proc.”. Ceny ubrań i butów były w marcu o 4,6 proc. niższe niż rok wcześniej.
Analitycy zwracają uwagę, że z punktu widzenia perspektyw polityki pieniężnej ważny jest dalszy spadek inflacji bazowej – która pokazuje zmiany cen pod wpływem czynników popytowych. Piotr Bujak, ekonomista Banku Zachodniego WBK, szacuje ją w marcu na 2,0–2,1 proc. wobec 2,2 proc. w lutym.
Specjaliści są zdania, że w najbliższych miesiącach będziemy mieli do czynienia z dalszym obniżaniem się inflacji. W kwietniu powinna już wynosić mniej od celu Rady Polityki Pieniężnej, czyli 2,5 proc. Hamowanie inflacji to jeden z powodów, dla których w najbliższych miesiącach nie należy się spodziewać podwyżek stóp procentowych.