Spadek inflacji w lipcu zaskakująco duży

Roczny wzrost cen w lipcu był najmniejszy od sierpnia 2007 r. Jednak ekonomiści nie wiedzą, czy lepsze od oczekiwań dane odsuną w czasie podwyżki stóp procentowych

Publikacja: 14.08.2010 09:08

Spadek inflacji w lipcu zaskakująco duży

Foto: GG Parkiet

Roczna inflacja w lipcu wyniosła 2 proc., po spadku o 0,3 pkt proc. w stosunku do czerwca – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny. Ankietowani przez „Parkiet” analitycy spodziewali się wzrostu cen w skali roku o 2,2 proc.

Dla analityków zaskoczeniem okazały się ceny żywności. W lipcu była ona tańsza o 1,2 proc. niż w czerwcu, dwa razy bardziej, niż spodziewała się większość ekonomistów. Miniony miesiąc był w tym roku pierwszym, w którym ceny tej kategorii towarów poszły w dół. Jeszcze w czerwcu żywność podrożała o 0,5 proc.

[srodtytul]Kiedy pierwsza podwyżka?[/srodtytul]

– Inflacja osiągnęła najniższy poziom w tym roku i w najbliższych miesiącach przed nami trend wzrostowy. Spodziewamy się inflacji powyżej celu NBP, czyli powyżej 2,5 proc. na koniec tego roku i w roku przyszłym. Wciąż główny czynnik ryzyka na najbliższe miesiące to ceny żywności – skomentował Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.Według cytowanej przez Reutersa Elżbiety Chojny-Duch, członka Rady Polityki Pieniężnej, inflacja w końcu roku może utrzymać się poniżej celu RPP.

Zdaniem Macieja Relugi lepsze od oczekiwanych dane nie zmieniają perspektyw polityki pieniężnej. Według niego do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie w czwartym kwartale. Obecnie główna stopa NBP wynosi 3,5 proc.

Innego zdania jest Tomasz Kaczor, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego. – Nie widać presji popytowej, natomiast spadek inflacji powstrzymują czynniki podażowe, w większości poza kontrolą RPP. Podwyżki stóp odsunęły się w czasie. Najwcześniej możemy się ich spodziewać w I kwartale przyszłego roku.

[srodtytul]Co podnosi, co obniża[/srodtytul]

„Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w skali roku miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 3,2 proc.) oraz wzrost cen żywności (o 2,6 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,80 pkt proc. i 0,56 pkt proc. Dynamika cen odzieży i obuwia, a także spadek opłat w zakresie łączności oraz rekreacji i kultury obniżyły wskaźnik w tym okresie odpowiednio o 0,18 pkt proc. i po 0,07 pkt proc.” – napisał w swojej informacji GUS.

Ekonomiści Invest-Banku szacują, że inflacja bazowa – czyli te ceny, na zachowanie których ma wpływ to, co dzieje się z popytem, a nie (jak w wypadku żywności czy paliw) z podażą – wyniosła w lipcu 1,2 proc.Tu decydujący okazał się efekt bazy w cenach wyrobów tytoniowych. W ubiegłym roku, po podwyżce akcyzy, papierosy mocno zdrożały. Teraz tej podwyżki w ogólnym indeksie cen już nie widać.

Piątkowe dane o inflacji miały niewielki wpływ na nasz rynek finansowy. Złoty umocnił się tylko nieznacznie, za euro płacono nieco poniżej 4,01 zł. Zyskały nieco natomiast obligacje.

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie