Reklama
Rozwiń

Na dywidendy zaliczkowe mogą liczyć tylko niewielu

Jesienią zjawisko wypłat zaliczek na poczet przyszłej dywidendy zaczyna przybierać na sile na warszawskiej giełdzie. W większości mierze są to spółki dobrze znane z lat poprzednich.

Publikacja: 10.11.2025 05:04

Na dywidendy zaliczkowe mogą liczyć tylko niewielu

Foto: AdobeStock

Sezon wypłat rekordowych dywidend z zysku za 2024 rok dopiero co za nami, a już pojawiły się pierwsze propozycje wypłat zaliczek na poczet dywidendy z zysku za 2025 rok. W najbliższych miesiącach zapewne dołączą do nich kolejne spółki. Na krajowym parkiecie grono firm płacących zaliczki powoli z roku na rok się powiększa, ale nadal stanowią one jedynie margines wśród spółek dzielących się zyskiem. – Ponad 40 proc.  spółek z szerokiego rynku  płaci dywidendę. Z tego grona zaledwie 5 proc. płaci zaliczkowe dywidendy. Ta grupa rośnie, lecz jest nadal bardzo mała – wskazuje Dariusz Świniarski, strateg i zarządzający Skarbca TFI.

Foto: Parkiet

Deweloperzy i nie tylko spieszą się z wypłatami

Spółki, które w poprzednich latach przyzwyczaiły inwestorów do wypłaty zaliczek, również w tym sezonie skłaniają się ku jej wypłacie. W tej grupie spółek mocną reprezentację zwykle mają deweloperzy. W tym roku plany związane z jej wypłatą już ogłosił Dom Development, który zwyczaj wypłaty zaliczek zapoczątkował dwa lata temu. Co istotne, z roku na rok kwota ta była zwiększana. Z propozycji zarządu dewelopera wynika, że tym razem spółka planuje wypłacić 7 zł zaliczki na akcję, co oznacza, że do kieszeni akcjonariuszy jeszcze w tym roku trafi blisko 181 mln zł.   Warto pamiętać, że  dzień, według którego ustalać się będzie uprawnionych do zaliczki na poczet dywidendy za rok 2025 przypada na 2 grudnia, a termin wypłaty zaliczki na 9 grudnia.

Foto: Parkiet

Na dodatkowy transfer gotówki mogą w tym roku liczyć także akcjonariusze Echo Investment: spółka planuje wypłacić ponad 330 mln zł zaliczki, co daje 0,8 zł na akcję. Dniem ustalenia prawa do zaliczki będzie 3 grudnia, a wypłata nastąpi 10 grudnia. Deweloper mieszkaniowo-komercyjny może się pochwalić bardzo dobrą sytuacją gotówkową, co w dużej mierze jest wynikiem zapowiadanej przez zarząd sprzedaży nieruchomości komercyjnych. W relatywnie krótkim czasie spółka zdążyła się pochwalić kilkoma dużymi transakcjami. Zarząd firmy niedawno szacował, że po ich sprzedaży i spłacie zadłużenia spółka będzie dysponować około 0,8 mld zł gotówki, z czego część miała trafić na wypłatę dywidendy. Echo Investment w ostatnich latach chętnie wypłacało dywidendy zaliczkowe, choć nie były one zbyt regularne. Kluczem do ich wypłaty była dobra sytuacja gotówkowa firmy. Z tego powodu w zeszłym roku deweloper nie zdecydował się na dywidendę.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Podwójne korzyści z posiadania akcji dywidendowych mocarzy
Echo Investment

Echo Investment

Foto: Parkiet

Wypłaty zaliczki mogą się spodziewać po raz kolejny z rzędu akcjonariusze Murapolu, który na ten cel, podobnie jak przed rokiem, przeznaczy kwotę sięgającą blisko 120 mln zł (2,94 zł/akcję). Z zysku za 2024 rok uwzględniając wypłaconą rok temu zaliczkę, do kieszeni akcjonariuszy dewelopera trafiło około 200 mln zł z dywidendy.  Murapol notuje kolejny udany rok pod względem wyników. Jego zarząd przekonywał niedawno, że sprzedaż mieszkań przyspieszyła w ostatnich miesiącach, a IV kwartał z uwagi na kumulację przekazań zapowiada się rekordowy. Spółka celuje w tym roku w 3,1-3,3 tys. sprzedanych mieszkań. Co jednak najważniejsze, spółka może się pochwalić stabilną sytuacją gotówkową. Na koniec I półrocza posiadała 371 mln zł środków.

Murapol

Murapol

Foto: Parkiet

Jedną ze spółek, która od lat kontynuuje tradycję wypłaty dywidendy zaliczkowej, jest Asbis. W zeszłym tygodniu rada dyrektorów spółki podjęła uchwałę o wypłacie akcjonariuszom zaliczki na poczet dywidendy z zysku za 2025 r. w wysokości 0,20 USD na akcję (ok. 0,74 zł), co oznacza, że do akcjonariuszy trafi w sumie 11,1 mln USD Dzień ustalenia prawa do zaliczki dywidendy przypada na 17 listopada, z kolei na rachunki powinna trafić 27 listopada. – Dla Asbisu dywidenda zaliczkowa stała się integralną częścią strategii dzielenia się sukcesem z inwestorami, którą praktykujemy od 2019 roku Od tego czasu firma konsekwentnie realizuje politykę wypłaty dywidendy zaliczkowej, wypłacając inwestorom część zysku netto jeszcze przed końcem roku obrotowego. Mimo wyzwań rynkowych i zmiennych warunków, firma rozwija się dynamicznie i utrzymuje niezachwianą kondycję finansową – podkreśla Serhei Kostevitch, prezes Asbisu.

Foto: Parkiet

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Asseco: dywidenda zaliczkowa nabrała realnych kształtów

Asseco Poland chce wypłacać zaliczki

Wkrótce grono spółek regularnie wypłacających zaliczki na poczet dywidendy może się powiększyć. Przymierza się do tego Asseco Poland. W zeszłym tygodniu nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki przegłosowało  zmiany w statucie umożliwiające wypłatę zaliczki na poczet dywidendy. Nie ma jednak pewności, że spółka zdecyduje się na taki krok już w najbliższych miesiącach, czy to raczej opcja na przyszłość. W tym roku na wypłatę przeznaczyła rekordowe 269 mln zł, czyli 3,94 zł na akcję. Asseco może się pochwalić bardzo długą historią wypłaty dywidend sięgającą niemal 20 lat. Od czasu debiutu na giełdzie Asseco wypłaciło już swoim akcjonariuszom łącznie ponad 3,5 mld zł. Co więcej, wiele na to wskazuje, że także przyszłoroczna dywidenda (z zysku za 2025 r.) będzie rekordowa. Przemawiają za tym tegoroczne wyniki i perspektywa dodatkowych wpływów gotówki, które mogą się pojawić w związku z finalizacją umowy z TSS czy sprzedażą akcji Sapiensa.

Votum

Votum

Foto: Parkiet

Niewiele spółek może sobie pozwolić na taki gest

Co łączy spółki wypłacające zaliczki? Większość z nich ma powody do zadowolenia, jeśli chodzi o wyniki zanotowane w I półroczu 2025 r., a dodatkowo ich zarządy mają już wiedzę, jak wygląda sytuacja finansowa po trzech kwartałach. Przede wszystkim jednak mogą się pochwalić dobrą pozycją gotówkową. To rodzi pokusę wśród ich akcjonariuszy, by nie przetrzymywać jej zbyt długo w spółce.

Innym powodem wypłacenia dywidendy w formie zaliczki mogą być zdarzenia jednorazowe, jak np. sprzedaż aktywów o znaczącej wartości, co wiąże się z dużym zastrzykiem gotówki. Trudno jednak w tym przypadku mówić o regularności. – Wypłata zaliczki na poczet dywidendy to bardzo korzystna alternatywa dla akcjonariuszy. Pozwala wcześniej uzyskać część środków z podziału zysku, niż miałoby to miejsce w przypadku klasycznej wypłaty, często mocno przesuniętej w czasie. Można to traktować jako sposób na wynagrodzenie akcjonariuszy, gdyż pozwala im to wcześniej uzyskać część należnych środków i mogą je oni wcześniej reinwestować bądź spożytkować na inne potrzeby. Należy pamiętać, że taka wypłata zwiększa płynność finansową akcjonariuszy, co ma kluczowe znaczenie w przypadku dużych udziałowców. Często więc motywacją jest wsparcie głównych udziałowców i dzieje się to z ich inicjatywy – wyjaśnia Kamil Hajdamowicz, menedżer ds. portfeli w Santander BM.

Jednocześnie zauważa, że coraz częstsze przypadki  wypłaty zaliczek stają się powoli stałym elementem polityki dywidendowej spółek i stanowią jedną z przewag konkurencyjnych, co pozytywnie przekłada się na kurs spółki.  – Warto jednak pamiętać, że nie każda spółka może sobie pozwolić na zaliczkową wypłatę dywidendy. Przede wszystkim, takie działanie musi dopuszczać statut spółki. Często wypłaty dywidendy mają miejsce po wynikach za III kwartał, kiedy można już wskazać realne przesłanki, że dany rok obrotowy zakończy się zyskiem. Takie działanie dotyczy więc zyskownych podmiotów, które posiadają zdolność do generowania powtarzalnych zysków – zauważa ekspert. – Jestem w stanie wyobrazić sytuację, gdy grono takich spółek mogłoby być znacząco większe. Po spełnieniu brzegowych warunków, wynika to przede wszystkim z podejścia do polityki dywidendowej na rynku i świadczy o rosnącej dojrzałości krajowego rynku kapitałowego – podsumowuje.

Analizy rynkowe
Przecenione spółki mogą być okazją?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Analizy rynkowe
Indeksy sektorowe na GPW. Czas na odrodzenie WIG - Odzież?
Analizy rynkowe
Rewelacyjny miesiąc w wykonaniu polskich akcji
Analizy rynkowe
Które spółki zabłysną wynikami w tym sezonie?
Analizy rynkowe
Efekt Halloween? Mało kto słyszał, jeszcze mniej widziało
Analizy rynkowe
WIG20 niebawem na 3100 pkt
Reklama
Reklama