Sprzedaż detaliczna wzrosła bardziej, niż spodziewał się rynek. GUS podał, że była w sierpniu o 6,6 proc. wyższa niż rok wcześniej. Rynek spodziewał się wzrostu o 5,8 proc.
W minionym miesiącu największy wzrost sprzedaży zanotowano w przypadku mebli i sprzętu RTV/AGD (33,7 proc. w skali roku) oraz samochodów (23,2 proc.; tu decydujące są zakupy tzw. aut z kratką dokonywane przed zapowiedzianymi w najbliższym czasie zmianami w VAT).
[srodtytul]Gorsza koniunktura[/srodtytul]
Zdaniem Macieja Relugi, głównego ekonomisty BZ WBK, dane potwierdzają umacnianie roli popytu konsumpcyjnego jako siły napędowej gospodarki. – Sygnałem ostrzegawczym są najnowsze wyniki badania koniunktury konsumenckiej GUS, która we wrześniu wyraźnie spadła – zaznacza ekonomista. Wskaźnik bieżący koniunktury konsumenckiej spadł we wrześniu do -20,9 pkt. To najsłabszy wynik od ponad roku.
Ostrożny jest również Wojciech Matysiak, ekonomista Banku Pekao. – Obecny wzrost sprzedaży może mieć związek z obawami przed podwyżkami cen, na które może wpłynąć podniesienie VAT od stycznia 2011 r. – zaznacza. – Poza tym banki znów zaczęły chętniej udzielać kredytów konsumenckich.