Większość zapowiada aprecjację

Większość analityków niezmiennie jest zdania, że w długim terminie złoty będzie zyskiwał na wartości. Średnia prognoz specjalistów – w większości zachodnich banków – w ankiecie Bloomberga wskazuje, że w końcu tego roku za euro na rynku walutowym trzeba będzie płacić 3,9 zł, czyli praktycznie tyle samo co obecnie.

Publikacja: 18.10.2010 01:40

Oczekiwania na podwyżki stóp wspierają złotego

Oczekiwania na podwyżki stóp wspierają złotego

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

Jednak przyszły rok powinien – ich zdaniem – przynieść 20-groszowe umocnienie złotego wobec wspólnej waluty.

Najbardziej optymistyczne prognozy kursu złotego wobec euro na koniec tego roku mają ekonomiści szwajcarskiego UBS. Ich zdaniem europejska waluta w końcówce tego roku będzie kosztowała 3,6 zł. Największymi pesymistami są natomiast ekonomiści Banku Pekao, którzy uważają, że w grudniu za euro trzeba będzie płacić 4,1 zł.

„Skala zaangażowania inwestorów zagranicznych w polskie skarbowe papiery wartościowe cały czas się zwiększa, równocześnie podnosząc ryzyko dla złotego w sytuacji pogorszenia globalnego apetytu na ryzyko oraz odpływu części tych kapitałów” – napisali ekonomiści Pekao w niedawnym raporcie dla klientów.

Zagraniczni analitycy w większości nie podzielają jednak tych obaw. Na przykład w piątek brytyjski Barclays zalecił kupowanie złotego za euro poprzez opcje. Uzasadnienie?

Rosnący napływ zagranicznego kapitału do sektora prywatnego oraz przepływy związane z dużymi transakcjami prywatyzacyjnymi planowanymi do końca bieżącego roku. Barclays zwraca również uwagę na to, że za umocnieniem złotego przemawia niedawny wzrost oczekiwań na podwyżki stóp procentowych (analitycy brytyjskiego banku są w mniejszości i nie spodziewają się zaostrzenia polityki pieniężnej w Polsce w tym roku).

Reklama
Reklama

Podniesienie się oczekiwań na podwyżki stóp było związane z wyraźnie wyższą od prognoz inflacją we wrześniu. Wyniosła ona 2,5 proc. Spowodowane przez zaskakujące dane umocnienie złotego było największe od kilku miesięcy.

W najbliższych dniach złoty może nadal zyskiwać – o ile dane z realnego sektora gospodarki będą wspierały scenariusz rychłej podwyżki stóp procentowych. W tym tygodniu GUS publikuje dane dotyczące rynku pracy oraz produkcji przemysłowej.

Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama