W Polsce założenie firmy wciąż zabiera więcej czasu niż miesiąc, choć średnio w naszym regionie potrzeba na to dwóch tygodni. Łatwiej niż w Polsce pod tym względem jest nie tylko w Estonii, Czechach czy na Węgrzech, ale też na Białorusi i w Rosji – wynika z najnowszej edycji badania Banku Światowego „Doing Business 2011”, który zostanie zaprezentowany dziś, a do którego dotarł „Parkiet”.
[srodtytul]Złe przepisy podatkowe[/srodtytul]
Bank Światowy sprawdzał, jakie ułatwienia dla firm wprowadzano w 183 krajach świata w dziewięciu dziedzinach. Nas pochwalono tylko za ułatwienia w rejestracji własności nieruchomości.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że w wielu krajach ułatwienia dla firm stały się jedną z metod pokonywania kryzysu gospodarczego. Z dziewięciu dziedzin, jakie są brane pod uwagę w ocenie poszczególnych krajów, Polska wypada najlepiej pod względem uzyskiwania kredytów i wymiany międzynarodowej. Najgorsze noty zbieramy za przepisy podatkowe i procedury związane z pozwoleniami na budowę.
– W żaden sposób nie wykorzystujemy nowoczesnych technik, nie wprowadzamy ani e-administracji, ani możliwości elektronicznego rozliczania się między firmami – mówi Sławomir Kubiński, szef Intersystemu sp. z o.o.