Płace lekko w górę, spadło zatrudnienie

W kwietniu 2013 roku przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 3,0 procent licząc rok do roku do 3 830 złotych. Wobec marca spadło o 0,1 procent

Publikacja: 20.05.2013 15:15

W kwietniu średnia płca brutto wynosiła 3 tysiące 830 złotych 89 groszy

W kwietniu średnia płca brutto wynosiła 3 tysiące 830 złotych 89 groszy

Foto: www.photoxpress.com

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że wynagrodzenie w kwietniu wzrosło o 2,1 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym spadło o 0,9 proc.

Przeciętne wynagrodzenie bez wypłat z zysku wyniosło w kwietniu 3.829,78 zł i wzrosło rdr o 3,0 proc., a wobec marca spadło o 0,1 proc.

GUS podał także, że w przedsiębiorstwach w kwietniu było zatrudnionych 5.477,5 tys. osób, czyli zatrudnienie spadło o 1,0 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym spadło o 0,2 proc.

Analitycy prognozowali, że zatrudnienie w kwietniu roku spadło rdr o 0,9 proc. rdr oraz spadło o 0,1 proc. mdm.

Marta Petka-Zagajewska, główna ekonomistka Raiffeisen Polbanku

Reklama
Reklama

:

Dane są lepsze, zwłaszcza po stronie wynagrodzeń, natomiast trzeba pamiętać, że w dużym stopiu pewnie oddziaływał efekt kalendarzowy.

Trudno liczyć, że to zapowiedź jakiegoś trwalszego ożywienia wzrostu wynagrodzeń, zwłaszcza że takiej tezie przeczą dane o zatrudnieniu, które wciąż utrzymuje się na solidnych minusach.

Te informacje w połączeniu z trochę wyższą inflacją i prawdopodobnie pozytywnym wydźwiękiem jutrzejszych danych o produkcji, mogą w nieznacznym stopniu zdjąć presję z RPP, żeby już w czerwcu ciąć stopy i przesunąć obniżkę na lipiec.

Piotr Piękoś, ekonomista Banku Pekao SA

Dynamikę płac mamy lekko powyżej konsensusu, jednak takiego odczytu się spodziewaliśmy.

Reklama
Reklama

Taki wzrost można przypisywać faktowi, że w marcu dynamika ta była zaniżona ze względu na wypłatę premii, które z powodu spowolnienia gospodarczego były bardzo niskie.

Wynik ten oznacza powrót do fundamentalnych poziomów i takich też poziomów oczekujemy w przyszłych publikacjach.

Jeśli chodzi o zatrudnienie, widoczne jest podtrzymanie trendu spadkowego. Z miesiąca na miesiąc zauważalne jest cięcie etatów, głównie w sektorze budowlanym.

Uważamy, że dynamika ta nie powinna spaść poniżej jednego procenta na minusie, bowiem baza statystyczna maleje. Trudno mówić jednak o jakimkolwiek odbiciu.

Niestety, negatywne tendencje są kontynuowane. Dzisiaj o wiele ważniejsze są dane o dynamice zatrudnienia, a nie tempie wzrostu płac.

Pod kątem Rady Polityki Pieniężnej (RPP), informacje te wspierają oczekiwania co do dalszych obniżek. Oczekujemy cięcia kosztu pieniądza o 25 punktów bazowych w czerwcu, jednocześnie sądzimy, że będzie to ostatnia obniżka.

Reklama
Reklama

Peter Attard Montalto, ekonomista do spraw rynków wschodzących w Nomura:

Dane z rynku pracy okazały się nieco lepsze od oczekiwań, na plus zaskoczyły dane o wynagrodzeniach, które wzrosły o trzy procent (mimo tak niskiej inflacji), a wskaźnik zatrudnienia, choć na minusie, okazał się jedynie nieznacznie gorszy od prognoz.

Sądzę, że ten odczyt (...) nie zmieni w żadną stronę postawy RPP (to znaczy nadal oczekujemy cięcia stóp na najbliższym posiedzeniu, zwłaszcza w świetle dzisiejszych wypowiedzi Jerzego Hausnera).

Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama