Dług poniżej drugiego progu

Mi­ni­ster­stwo Fi­nan­sów do­pię­ło swe­go – dług pu­blicz­ny nie prze­kro­czył 55 proc. PKB. To ozna­cza, że rząd nie bę­dzie mu­siał szy­ko­wać zrów­no­wa­żo­ne­go bu­dże­tu na 2012 rok

Aktualizacja: 27.02.2017 05:20 Publikacja: 04.01.2011 05:23

Dług poniżej drugiego progu

Foto: GG Parkiet

W 2010 ro­ku dług pu­blicz­ny po­wi­nien się ukształ­to­wać na po­zio­mie po­ni­żej 53,5 proc. PKB i wy­nieść 755,4 mld zł – sza­cu­je re­sort fi­nan­sów. Eko­no­mi­ści są prze­ko­na­ni, że prze­kro­cze­nia pro­gu 55 proc. uda­ło nam się unik­nąć tyl­ko dzię­ki kre­atyw­nej księ­go­wo­ści mi­ni­stra fi­nan­sów.

[srodtytul]Ni­żej od pro­gnoz[/srodtytul]

– Tak na­praw­dę dru­gi próg ostroż­no­ścio­wy zo­stał prze­kroczo­ny – wy­ja­śnia Ma­ciej Re­lu­ga, głów­ny eko­no­mi­sta BZ WBK. – Wy­star­czy spoj­rzeć na wy­nik li­czo­ny me­to­do­lo­gią unij­ną, któ­ry we­dług rzą­du ma się­gnąć 55,4 proc. PKB, a w rze­czy­wi­sto­ści mo­że być jesz­cze wyż­szy.

Re­sort fi­nan­sów przy­go­to­wał wy­li­cze­nia na pod­sta­wie wstęp­nych da­nych. Wy­ni­ka z nich, że dług Skar­bu Pań­stwa na ko­niec 2010 się­gał 702 mld zł. – Ozna­cza to, że był on o ok. 4,5 mld zł niż­szy w sto­sun­ku do pro­gno­zy – po­in­for­mo­wał Do­mi­nik Ra­dzi­wiłł, wi­ce­mi­ni­ster fi­nan­sów.

[srodtytul]Wy­dat­ki na dro­gi[/srodtytul]

Mi­ni­ster­stwo za­kła­da­ło wcze­śniej, że war­tość PKB się­gnie na ko­niec roku 1412 mld zł, a dług sa­mo­rzą­dów wy­nie­sie 52 mld zł. Eko­no­mi­ści uwa­ża­ją jed­nak, że mógł on pod ko­niec ro­ku na­ra­stać w o wie­le szyb­szym tem­pie niż wcze­śniej i się­gnąć na­wet 55 mld zł.

Jeśli do­da­my do te­go za­dłu­że­nie sek­to­ra ubez­pie­czeń spo­łecz­nych – 6 mld zł – dług Pol­ski w 2010 ro­ku li­czo­ny me­to­dą kra­jo­wą od­po­wia­dał­by 54 proc. PKB. Trze­ba jed­nak pa­mię­tać o tym, że re­sort fi­nan­sów wy­łą­czył dłu­gi fun­du­szu dro­go­we­go – 24 mld zł. To głów­na róż­ni­ca w sto­sun­ku do spo­so­bu, w ja­ki na­sze za­dłu­że­nie pu­blicz­ne li­czy Unia Eu­ro­pej­ska.

[srodtytul]Osta­tecz­ne da­ne gor­sze?[/srodtytul]

Ja­nusz Jan­ko­wiak, eko­no­mi­sta Pol­skiej Ra­dy Biz­ne­su, jest scep­tycz­ny, je­śli cho­dzi o po­ziom dłu­gu pu­blicz­ne­go Pol­ski w koń­cu 2010 r. (je­go osta­tecz­na war­tość zo­sta­nie po­da­na w kwiet­niu).

– Są­dzę, że osta­tecz­ny wy­nik li­czo­ny me­to­dą kra­jo­wą się­gnie 54,7–54,8 proc. PKB – wy­ja­śnia. W je­go opi­nii tyl­ko o włos uchro­ni­my się od kon­se­kwen­cji prze­kro­cze­nia pro­gu, któ­re na­kła­da­ją na rząd ko­niecz­ność rów­no­wa­że­nia bu­dże­tu.

Zda­niem by­łe­go mi­ni­stra fi­nan­sów Mi­ro­sła­wa Gro­nic­kie­go po­da­nie wcze­śniej niż­sze­go wy­ni­ku jest zgod­ne z me­to­dą dzia­ła­nia re­sor­tu fi­nan­sów. – Naj­wy­raź­niej urzęd­ni­cy mi­ni­ster­stwa uwa­ża­ją, że le­piej po­ka­zać naj­pierw ko­rzyst­niej­szy wy­nik, a po­tem go sko­ry­go­wać – mó­wi Gro­nic­ki.

Dług pu­blicz­ny niż­szy od pro­gnoz to tak­że efekt dzia­łań wzmac­nia­ją­cych kra­jo­wą wa­lu­tę, co ob­ni­ża wy­ce­nę za­gra­nicz­nych zo­bo­wią­zań. Ana­li­ty­cy ban­ku UBS sza­cu­ją, że tyl­ko w ostat­nim ty­go­dniu pań­stwowy Bank Go­spo­dar­stwa Kra­jo­we­go sprze­dał na ryn­ku 1,2 mld eu­ro, ge­ne­ru­jąc po­pyt na zło­te­go.

[mail=elż­bie­ta.glapiak@par­kiet.com]elż­bie­ta.glapiak@par­kiet.com[/mail]

Gospodarka krajowa
Agencje ratingowe: wiarygodność kredytowa Polski nie jest zagrożona
Gospodarka krajowa
Prezes NBP definitywnie zamknął drzwi do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Jest nowy minister aktywów państwowych. Kim jest Jakub Jaworowski?
Gospodarka krajowa
Kim jest Krzysztof Paszyk, nowy minister rozwoju i technologii?
Gospodarka krajowa
Premier Donald Tusk dokonał zmiany w składzie rządu
Gospodarka krajowa
Na razie stopy bez zmian, ale szanse na obniżkę znowu rosną