Minister finansów przesłał rano odpowiedź na list, jaki Oli Rehn, unijny komisarz ds. gospodarczych i monetarnych wystosował do Jacka Rostowskiego w połowie stycznia.
Prosił w nim o przedstawienie konkretnych działań i wyliczeń ich skutków, które pozwolą Polsce obniżyć deficyt finansów publicznych do zalecanego przez Komisją Europejską poziomu 3 proc. PKB w 2012 roku.
- Dziś rano przekazaliśmy komisarzowi wykaz działań, jakie podejmiemy w tym i przyszłym roku - wyjaśnił Rostowski. - Są to już przyjęte, bądź planowane przedsięwzięcia.
Z załączonej do listu tabeli wynika, że w tym roku deficyt ma zostać obniżony o 2,44 proc., a w przyszłym o 2 proc. PKB. Stanie się to głównie dzięki wprowadzonej regule wydatkowej ograniczającej wydatki sztywne, zmianom w OFE i podwyżce podatku VAT oraz akcyzy. - Nie uwzględniliśmy w tabeli efektów, jakie przyniesie za sobą wyższy wzrost gospodarczy - wyjaśnił minister.
Zaznaczył, że wyliczenia zostały już skonsultowane z Komisją Europejską. - Będziemy absolutnym liderem, jeśli chodzi o konsolidację finansów publicznych - stwierdził Rostowski. - No może z wyjątkiem krajów, które musiały skorzystać z unijnej pomocy, czyli Grecji i Irlandii.