Reklama
Rozwiń

Marek Belka decyduje o poziomie stóp

Układ sił w Radzie Polityki Pieniężnej sprawia, że o kierunku polityki pieniężnej może decydować w praktyce sam prezes banku centralnego

Aktualizacja: 27.02.2017 01:26 Publikacja: 08.03.2011 03:05

Marek Belka głosował przeciwko wnioskom o podniesienie stóp procentowych od sierpnia do grudnia ub.r

Marek Belka głosował przeciwko wnioskom o podniesienie stóp procentowych od sierpnia do grudnia ub.r. Analitycy oceniają, że fakt, że Belka zmienił zdanie, pozwolił na podwyżkę stóp w styczniu.

Foto: Archiwum

Prezes NBP Marek Belka głosował we wrześniu i w październiku 2010 r. przeciwko podwyżce stóp procentowych – wynika z nowego raportu o inflacji NBP. Na obu posiedzeniach po pięciu członków RPP było za i przeciw podwyżce stóp. W tej sytuacji rozstrzygający był głos prezesa.

[srodtytul]Znaczenie prezesa[/srodtytul]

We wrześniu i w październiku na posiedzeniach RPP zgłoszono wnioski o podniesienie głównej stopy NBP o 50 punktów bazowych. W listopadzie do grona przeciwników podwyżki stóp dołączył Andrzej Bratkowski, uznawany za zwolennika restrykcyjnej polityki pieniężnej. Za podniesieniem stóp na listopadowym posiedzeniu RPP byli Jerzy Hausner, Andrzej Rzońca, Jan Winiecki i Anna Zielińska-Głębocka.

Na listopadowym posiedzeniu zgłoszono dwa wnioski o podwyżkę stóp: o 25 punktów bazowych i o 50 pkt bazowych. W?grudniu zwolenników podniesienia stóp było mniej niż w poprzednich miesiącach, bo na posiedzeniu nie było Jerzego Hausnera. – Wszystko wskazywało na to, że w głosowaniach RPP była równowaga i głos prezesa decydował o braku podwyżek stóp – mówi Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK. – Dlatego właśnie rynek skupia uwagę na wypowiedziach prezesa.

RPP podniosła stopy na posiedzeniu w styczniu. Główna stopa po styczniowej podwyżce wynosi 3,75 proc. Opublikowany wczoraj raport o inflacji nie podaje rozkładu głosów na tym posiedzeniu RPP.

Reklama
Reklama

Macieja Reluga zwraca uwagę, że Marek Belka podkreśla znaczenie czynników globalnych. – Europejski Bank Centralny w ubiegłym tygodniu zaskoczył zapowiedzią, że może zacząć szybko podnosić stopy procentowe. To może oznaczać, że i prezes NBP?mogą stać się bardziej skłonne do podwyżki stóp.

Podniesienia stóp na kwietniowym posiedzeniu RPP spodziewa się duża część analityków.

[srodtytul]Bezrobocie nie spadnie[/srodtytul]

Raport o inflacji zawiera szczegóły projekcji inflacji i PKB, która jest jednym z istotnych czynników przy podejmowaniu decyzji przez RPP. Już po marcowym posiedzeniu rady było wiadomo, że w pierwszej połowie tego roku nowa projekcja zakłada wyższą inflację niż poprzednia – z października 2010 r. Różnica, która w II?kwartale przekracza 0,5 pkt proc. – bierze się przede wszystkim ze wzrostu cen energii i żywności. Od III?kwartału 2011 r. żywność będzie już wpływać na obniżenie inflacji w porównaniu z październikową projekcją.

Oczekiwania NBP?dotyczące wzrostu PKB są obecnie niższe niż przed kilkoma miesiącami. NBP?oczekuje obecnie mniejszego przyrostu inwestycji niż w listopadzie.

W nowej projekcji bank centralny spodziewa się też wyższej niż w październiku stopy bezrobocia. Według metodologii badania ekonomicznego ludności ma ono w tym roku wzrosnąć z 9,7 do 10,0 proc.?W?latach 2012 i 2013 utrzyma się na poziomie 9,5 proc.

Reklama
Reklama
Gospodarka krajowa
Tyle zarobili członkowie zarządu NBP w 2024 r. Bank centralny podał kwoty
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Gospodarka krajowa
Są nowe dane GUS o PKB Polski. Wzrost gospodarczy najwyższy od trzech lat
Gospodarka krajowa
Kto zasiądzie w Radzie Fiskalnej? Sejm wybiera ekspertów ds. budżetu
Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Reklama
Reklama