Reklama

Ustawa narusza konstytucję

Ustawa o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych, która zakłada zwolnienie 10 proc. pracowników, jest niezgodna z konstytucją – uznał wczoraj Trybunał Konstytucyjny.

Aktualizacja: 25.02.2017 15:56 Publikacja: 15.06.2011 02:45

Ustawa przewidywała 10-proc. redukcję zatrudnienia w administracji publicznej w porównaniu ze stanem na koniec drugiego kwartału 2010 r. Zatrudnienie na zmniejszonym poziomie miało obowiązywać do końca grudnia 2013 roku.

W 2010 roku w stosunku do końca 2007 roku zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego przybyło ponad 55 tys. urzędników, z czego prawie 37 tys. w administracji samorządowej i 20,5 tys. w państwowej. Obecnie w administracji centralnej pracuje 186 tys. ludzi, a w samorządach ponad 242 tys.

„To problem dla rządu – napisała w komentarzu do wyroku Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka PKPP Lewiatan. – W ramach pakietu oszczędnościowego na pewno nie wystarczy tylko zamrożenie płac w sferze budżetowej. Konieczne jest ograniczenie wzrostu zatrudnienia”.

Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera, niemal natychmiast zastrzegł, że nowej ustawy dotyczącej redukcji zatrudnienia w administracji publicznej nie będzie.

Zgodnie z zakwestionowaną przez TK?ustawą cięcia nie obejmowałyby m.in. policji, straży pożarnej i granicznej oraz jednostek organizacyjnych prokuratur.

Reklama
Reklama

Na początku roku prezydent Bronisław Komorowski we wniosku do TK o zbadanie konstytucyjności ustawy napisał, że obejmuje ona m.in. urzędników mianowanych i korpus służby cywilnej, co może być sprzeczne m.in. z konstytucyjną zasadą zaufania do państwa. Trybunał podzielił stanowisko prezydenta w tym zakresie, a w pozostałym skargę umorzył.

Fundusz płac w administracji wynosił w 2010 roku ponad 21 mld zł rocznie (nieco ponad 10 mld zł w administracji państwowej i nieco ponad 11 mld zł w administracji samorządowej). – Jeśli rząd poważnie myśli o walce z biurokracją i obniżaniu kosztów działalności państwa, to musi zamrozić nie tylko płace, ale przede wszystkim zrestrukturyzować zatrudnienie. A władze samorządowe muszą radykalnie ograniczyć wzrost zatrudnienia – ocenia Starczewska-Krzysztoszek. Podkreśla, że Polska powinna mieć kompetentną i dobrze opłacaną administrację. Ale powinna ona być mniej liczna.

Gospodarka krajowa
Przyspieszona Barbórka podbiła tempo wzrostu płac znów powyżej 7 proc.
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka krajowa
Produkcja przemysłowa tąpnęła w listopadzie. GUS podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Oczekiwania rynku co do obniżek stóp procentowych są nieco przesadzone
Gospodarka krajowa
Dochód gwarantowany nie zagwarantuje dobrobytu. Koszt potężny
Gospodarka krajowa
Inflacja bazowa w Polsce znów w dół. NBP podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Inflacja w punkt celu NBP
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama