Data zależy od udziału obciążeń na rzecz państwa w dochodach Polaków.
Rok temu na utrzymanie państwa pracowaliśmy do 23?czerwca, w latach 2008 i 2009 do 14 czerwca, a w 2007 roku do 16 czerwca.
Zdaniem Roberta Gwiazdowskiego, eksperta Centrum im. Adama Smitha, publiczne pieniądze nie są wydawane efektywnie. To powoduje, że warunki życia w Polsce się nie poprawiają, zadłużenie wzrasta, a okres, w którym musimy zarobić na daniny, nie skraca się.
– Jeśli rząd nie dokończy reformy emerytalnej i nie przeprowadzi reformy finansów publicznych, czeka nas los Grecji – ostrzega Gwiazdowski
– Od trzech lat obserwujemy dynamiczny wzrost faktycznego opodatkowania obywateli – po około 100 mld zł rocznie – mówi Andrzej Sadowski z Centrum. – Wynika to ze zwiększania długów zaciąganych przez rząd.