Moody’s grozi obniżeniem perspektywy

Negatywna perspektywa oceny wiarygodności kredytowej Polski byłaby konsekwencją poślizgu w planie cięcia deficytu

Aktualizacja: 24.02.2017 06:03 Publikacja: 21.10.2011 06:39

Moody’s grozi obniżeniem perspektywy

Foto: GG Parkiet

Agencja Moody's nie wyklucza obniżki perspektywy ratingu Polski do „negatywnej" na przełomie tego i przyszłego roku. – Wszystko uzależniamy od ewentualnego poślizgu w planie redukcji deficytu, który spowoduje znaczny wzrost kosztów finansowania długu – powiedział Jaime Reusche, analityk Moody's na Polskę, cytowany przez Reutersa. Rating Polski znajduje się obecnie na poziomie A2.

Wypowiedź przedstawiciela agencji ratingowej przyczyniła się do osłabienia złotego. Wczoraj wieczorem za euro płacono ponad 4,41 zł, o 1,5 proc. więcej niż w środę.

Warunkowa decyzja

Analitycy uspokajają, że taka?wypowiedź nie musi się automatycznie przekładać na wzrost rentowności polskich papierów skarbowych.

– Obniżka perspektywy ratingu na negatywny nastąpi nie wtedy, gdy rząd nie zrealizuje planów redukcji deficytu, ale dopiero wtedy, jeśli opóźnienie w cięciu deficytu spowoduje negatywną reakcję rynku – wyjaśnia Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK.

W jego ocenie łączna presja ze strony agencji ratingowych i rynku spowoduje, że rząd podejmie działania w celu równoważenia budżetu. Mimo to Reluga sądzi, że w przyszłym roku nie uda się obniżyć deficytu finansów publicznych poniżej 3?proc. PKB.

Jaime Reusche tłumaczy, że możliwy poślizg w redukcji deficytu może się przełożyć na wyższe koszty pozyskiwania finansowania przez rząd. To – jak twierdzi – może spowodować nierównowagę, jeśli chodzi o dług.

Agencje chcą być poważnie traktowane

Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, zwraca uwagę, że agencje ratingowe już kilka miesięcy temu informowały, że będą czekać na bardziej zdecydowane działania polskiego rządu w celu ograniczenia deficytu. – Ponieważ jesteśmy tuż po wyborach parlamentarnych i nowy rząd przedstawić musi plan działania na najbliższe cztery lata, agencje starają się, aby ich oczekiwania zostały uwzględnione, a wcześniejsze ostrzeżenia zostały potraktowane poważnie – wyjaśnia Kurtek.

Ekonomistka Banku Pocztowego podkreśla, że perspektywy gospodarcze się pogorszyły, co przy braku zdecydowanych działań rzeczywiście może doprowadzić do pogorszenia sytuacji finansów publicznych.

Moody's prognozuje, iż tempo wzrostu polskiej gospodarki spowolni w przyszłym roku do 2,2–2,4 procent.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej