Firmy wysłały towary i usługi warte 11,8 mld euro, a  kupiły za 12,0 mld euro. (eksport zwiększył się o 7,8 proc., a import o 0,2 proc.) Tak wynika z danych GUS.

W danych tych widać jak duża jest różnica w wartości złotego na początku tego i zeszłego roku. Jest to ponad 15 gr. W ciągu roku złoty wzmocnił się.

Z danych GUS wynika, że deficyt w obrotach handlowych wyniósł po styczniu 0,23 mld euro, ( rok temu 1,1 mld euro) i  niespełna 1,0 mld zł (w analogicznym okresie ub. roku minus 4,7 mld zł.  Na wielkość salda i na jego wpływ na wzrost gospodarczy w I kwartale zwraca uwagę Tomasz Kaczor: - Jak dotąd wpływ eksportu netto na wysokość PKB był znaczący i wydaje się, że ta tendencja się nie zmieni. Ale ekonomista zwraca również uwagę na to, iż w tym roku w danych za styczeń widoczne jest odbicie słabego grudnia. Spodziewa się, że informacje o zagranicznej wymianie handlowej za luty mogą być gorsze.

Z danych wynika, iż udział Niemiec, lidera wymiany zagranicznej, obniżył się procentowo. Eksport stanowi 26,1 proc.( mniej o  0,8 p. proc. w skali roku), a import -  stanowił 20,3 proc. (spadek o 0,6 pkt proc,.).

W styczniu wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu na Słowację, do Wielkiej Brytanii oraz Rosji, a importu – z Chin. Natomiast spadek eksportu odnotowano w obrotach z Włochami, Francją, Szwecją, Holandią, Niemcami, Republiką Czeską i Węgrami, a importu – z W. Brytanią, Rosją, Włochami, Francją, Republiką Czeską, Niemcami, Holandią, Republiką Korei i Stanami Zjednoczonymi.