Polski przemysł wychodzi na prostą

Wskaźnik koniunktury PMI jest najwyższy od początku ubiegłego roku. Firmy mają więcej nowych zamówień i ruszyły z produkcją.

Aktualizacja: 08.02.2017 13:24 Publikacja: 02.08.2013 06:00

Polski przemysł wychodzi na prostą

Foto: GG Parkiet

PMI, wskaźnik liczony przez HSBC i Markit Economics, po raz pierwszy od marca 2012 r. przeskoczył w lipcu próg 50 pkt, czyli barierę oddzielającą ożywienie od stagnacji. Wyniósł 51,1 pkt wobec 49,3 pkt miesiąc wcześniej i jest najwyższy od stycznia 2012 r. Odczyt okazał się znacznie lepszy, niż prognozowali ekonomiści i daje nadzieję, że przedsiębiorstwa przemysłowe powoli wychodzą na prostą.

Rosną nowe zamówienia

W lipcu firmy deklarowały wyraźny wzrost liczby nowych zamówień (najszybszy od sierpnia 2012 r.) zarówno z kraju, jak i z zagranicy. Dlatego zwiększyły zakupy i produkowały więcej. Ankietowani przez „Parkiet" analitycy spodziewają się, że w minionym miesiącu wartość produkcji była o niemal 5 proc. wyższa niż rok wcześniej. To najmocniejszy wzrost od roku.

Wygląda na to, że przemysł najgorsze ma już za sobą. – Badanie PMI, podobnie jak inne dane z polskiej gospodarki, wskazuje na dno spowolnienia w pierwszej połowie 2013 roku. Najważniejszym pytaniem pozostaje teraz tempo ożywienia w kolejnych kwartałach. Pozostajemy ostrożni w naszych szacunkach. Ostrożni wydają się również producenci przepytani w badaniu – mówi Agata Urbańska-Giner, ekonomistka HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej.

Ta ostrożność powoduje, że przedsiębiorcy wciąż redukują zatrudnienie. Dlatego zanim poprawę w gospodarce odczują konsumenci, minie jeszcze trochę czasu.

– Skazą na pozytywnym obrazie kondycji naszego przemysłu jest też relatywnie niski poziom wykorzystania mocy wytwórczych. To oznacza, że na przyspieszenie inwestycji będziemy musieli jeszcze poczekać – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Konfederacji Lewiatan.

Ekonomiści są jednak dobrej myśli i w dobrych odczytach PMI widzą szansę na ożywienie gospodarcze. – PMI niesie pozytywny ładunek, jeśli chodzi o postęp ożywienia gospodarczego. Odbicie wzrostu PKB będzie spokojne, ponieważ gospodarka zmaga się z najdłuższym od początku transformacji okresem spowolnienia popytu krajowego. Jednak już w danych o PKB za drugi kwartał zobaczymy pewne przyspieszenie – mówi Grzegorz Ogonek, ekonomista ING. Według średniej prognoz, PKB wzrósł o 0,7 proc. wobec 0,5 proc. w I kw.

Kluczowa Europa

Ekonomiści ostrzegają jednak, że sytuacja w strefie euro, mimo poprawy wskaźników koniunktury, jeszcze się nie ustabilizowała, więc Polska wciąż jest podatna na ryzyko pogorszenia się zamówień, zwłaszcza z Niemiec. – Z uwagi na wciąż przytłumioną perspektywę wzrostu dla strefy euro są wątpliwości, czy gospodarki Europy Centralnej mocno się odbiją. Jednak w Polsce dynamika wzrostu w drugim półroczu br. powinna być silniejsza niż w pierwszej połowie roku – uważają eksperci Capital Economics.

[email protected]

PMI - Chiny gorzej, Europa i USA lepiej

W Chinach PMI obliczany przez HSBC znalazł się w lipcu na poziomie 47,7 pkt, najniższym od 11 miesięcy. W czerwcu wyniósł on 48,2 pkt, co oznacza, że pogorszenie koniunktury utrzymuje się już od trzech miesięcy. Mniejsza była nie tylko produkcja przemysłowa, ale także liczba nowych firm, a zamówienia spadły najbardziej od 11 miesięcy. Spadek zamówień eksportowych był mniejszy, ale utrzymuje się już od czterech miesięcy. Ostateczny sierpniowy PMI dla przemysłu w strefie euro wzrósł w porównaniu ze wstępnym do 50,3 pkt z 50,1 pkt. Indeks zwyżkował we wszystkich krajach strefy poza Hiszpanią, gdzie znowu znalazł się poniżej bariery 50 pkt oznaczającej rozwój badanej branży. PMI wyniósł tam statecznie 49,8 pkt w porównaniu z 50 pkt w czerwcu, co oznacza pewną stabilizację w przemyśle, ale na wciąż spadkowym poziomie. Produkcja przemysłowa zmniejszyła się w Hiszpanii w lipcu już 27 raz z rzędu. Nieznacznie wzrosły zamówienia. Barierę 50 pkt przekroczyły w lipcu przemysły Irlandii, Holandii, Niemiec i Włoch. W Italii PMI wyniósł 50,4 pkt i był najwyżej od 26 miesięcy. Największe znaczenie dla całego regionu, ale także dla polskich eksporterów, ma kondycja niemieckiego przemysłu. PMI wzrósł tam do 50,7 pkt, co jest jego najwyższym poziomem od półtora roku i oznacza wprawdzie skromne, ale ożywienie w całej branży. Poprawie koniunktury może zaszkodzić utrzymujący się od pięciu miesięcy spadek zamówień eksportowych. W USA indeks ISM wzrósł do 55,4 pkt z 50,9 pkt w czerwcu. Ekonomiści prognozowali 52 pkt.

Gospodarka krajowa
FOR: Na stosunek do prywatyzacji duży wpływ ma to, jak o niej mówimy
Gospodarka krajowa
Nowe dane GUS. Nominalny PKB Polski podwoił się w niecałą dekadę
Gospodarka krajowa
Rośnie kapitalizacja spółek Skarbu Państwa
Gospodarka krajowa
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka krajowa
NBP ma już ponad 509 ton złota, więcej niż EBC
Gospodarka krajowa
Tempo podwyżek płac w gospodarce wciąż hamuje. Dane są najsłabsze od trzech lat