Potrzebujemy silnej i zjednoczonej Europy, by miała wpływ na ład międzynarodowy. Problemem UE jest jednak m.in. brak spójności czy wizji, dokąd zmierzamy. Günter Verheugen, b. komisarz UE ds. poszerzenia
– Ostatnio zdałem sobie sprawę, że właśnie rodzi się generacja dzieci, które będą żyły w I dekadzie XXII wieku. Jak wówczas będzie wyglądał świat? – pytał retorycznie Günter Verheugen, były komisarz UE ds. poszerzenia oraz przemysłu i przedsiębiorczości podczas sesji „Ład międzynarodowy" .
Politycy wymieniają wspólny rynek jako jedno z najważniejszych osiągnięć wspólnej Europy. Jeśli jednak chodzi o inicjatywę większego ujednolicenia tego rynku, to opór jest bardzo duży. Elżbieta Bieńkowska, komisarz UE ds. rynku wewnętrznego i usług
– Czy uda się zwalczyć ubóstwo i choroby, czy zakończą się konflikty, czy gospodarką będą rządzić globalne koncerny, czy ludzie zostaną zastąpieni przez sztuczną inteligencję, czy staniemy się beneficjentami czy też ofiarami dygitalizaji i robotyzacji? – wyliczał Verheugen, dobrze pokazując, że praktycznie na naszych oczach zmienia się porządek świata, i to w bardzo wielu obszarach.
Zmiana liderów
Światowy porządek ustalony w 1945 r. się kończy. Teraz trzeba się zastanowić, jak sprawić, by nowy był oparty na wartościach demokratycznych, a nie na rządach autorytarnych. Damon Wilson, wiceprezydent wykonawczy Atlantic Council