Osłabienie eksportu nie popsuje koniunktury

W strefie euro wciąż nie widać zwiastunów odbicia wzrostu po słabym I kwartale. Polska gospodarka mocno jednak na tym nie ucierpi.

Publikacja: 12.06.2018 05:00

Osłabienie eksportu nie popsuje koniunktury

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

W pierwszych czterech miesiącach roku polski eksport towarów zwiększył się, licząc w euro, o 5 proc. rok do roku, w porównaniu z 3,7 proc. w pierwszych trzech miesiącach. To oznacza, że w samym kwietniu wzrost eksportu wyraźnie przyspieszył. Przyczyniło się do tego m.in. ożywienie w handlu z Niemcami. Eksport na ten rynek zwiększył się w okresie od stycznia do kwietnia o 6,8 proc. rok do roku, po 4,7 proc. w I kwartale.

Na pierwszy rzut oka te dane sugerują, że widoczne w strefie euro spowolnienie wzrostu gospodarczego nie uderzyło mocno w polską gospodarkę. – Kwietniowe dane mogą nie być reprezentatywne – zwraca jednak uwagę Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego. – Ze względu na przesunięcie Świąt Wielkanocnych względem poprzedniego 2017 r., roczna dynamika produkcji przemysłowej i eksportu była słabsza w marcu, ale mocniejsza w kwietniu. Ogólnie jednak w całym II kwartale spowolnienie w strefie euro będzie w Polsce odczuwalne – tłumaczy.

Osłabienie się utrwala

GG Parkiet

Rozczarowujące dane napływają ze strefy euro od początku roku. W I kwartale tamtejsza gospodarka powiększyła się o 0,4 proc., podczas gdy w poprzednich pięciu kwartałach rosła o 0,7 proc. Ekonomiści uspokajali dotąd, że na początku roku skumulowało się kilka przejściowych czynników, które obniżyły tempo rozwoju gospodarki. Ale bieżący kwartał nie przyniósł jak dotąd poprawy koniunktury. Wskaźnik PMI, który mierzy aktywność w gospodarce Eurolandu na podstawie ankiety wśród menedżerów logistyki przedsiębiorstw, po zniżkach w kwietniu i maju znalazł się najniżej od półtora roku. Piątkowe dane dotyczące produkcji przemysłowej w Niemczech i Francji w kwietniu potwierdziły obraz, który wyłania się z ankietowych wskaźników koniunktury. Nad Renem produkcja zwiększyła się o 2 proc. rok do roku, po zwyżce o 3,8 proc. w marcu. Nad Sekwaną wzrost produkcji przyspieszył, ale tylko do 2,1 proc. rok do roku, z 1,9 proc. w marcu. – To jest kolejny dowód na to, że w strefie euro raczej nie dojdzie do silnego odbicia wzrostu po spowolnieniu w I kwartale – ocenił Jack Allen, ekonomista z firmy analitycznej Capital Economics.

Popyt wewnętrzny zastąpi eksport

– Spowolnienie w handlu międzynarodowym się materializuje, ale nie jest ostre – ocenia Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole w Polsce. – Przewidujemy, że eksport Polski będzie się zwiększał w najbliższych kwartałach w tempie ponad 4 proc. rok do roku – dodaje. To oznaczałoby wprawdzie wyraźny spadek dynamiki wobec 2017 r., gdy wyniosła ona 8,2 proc. rok do roku, ale wzrost wobec I kwartału, gdy wyniosła zaledwie 1,1 proc. rok do roku.

– Polska gospodarka z pewnością odczuje spowolnienie wzrostu w strefie euro. Jak dotąd jednak ten negatywny wpływ otoczenia zewnętrznego łagodził popyt wewnętrzny oraz płynny kurs waluty – zauważa Tomasz Kaczor, ekonomista, właściciel firmy doradczej Prevision. – Ale też to, co widzimy dziś w strefie euro nie jest spowolnieniem z prawdziwego zdarzenia. Wzrost PKB w tempie około 2 proc. rocznie to jest wciąż dobry wynik – dodaje.

GG Parkiet

Podobnego zdania jest Borowski. Według niego polska gospodarka w tym roku urośnie o 4,5 proc., po 4,6 proc. w 2017 r. Wyniki handlu zagranicznego odejmą wprawdzie od tempa wzrostu PKB 0,5 pkt proc., ale z nawiązką skompensuje to odbicie inwestycji. Ekonomiści zgodnie podkreślają jednak, że stosunkowo optymistyczne perspektywy polskiej gospodarki opierają się na założeniu, że nie dojdzie do eskalacji konfliktów handlowych. Szczególnie niebezpieczne byłoby w ich ocenie wprowadzenie przez USA ceł na import samochodów z UE. To bowiem uderzyłoby mocno w gospodarkę Niemiec i pośrednio w polski sektor przemysłowy.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego