Reklama
Rozwiń

Ukryte rezerwy trudne do wykorzystania

– Komisja Europejska ocenia potencjał rozwoju polskiej gospodarki mniej optymistycznie niż Ministerstwo Finansów, bo nie dostrzega pewnych ukrytych rezerw – tłumaczyła kilka dni temu minister finansów Teresa Czerwińska.

Publikacja: 09.08.2018 05:00

Ukryte rezerwy trudne do wykorzystania

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Według niej te rezerwy widać m.in. na rynku pracy. To, po pierwsze, duża wciąż rzesza ludzi pracujących w mało produktywnych sektorach gospodarki, np. w rolnictwie, którzy mogą przenosić się do sektorów bardziej wydajnych. Po drugie, możliwy jest dalszy wzrost aktywności zawodowej Polaków. Tendencje widoczne dziś na rynku pracy uzasadniają jednak raczej pesymizm KE niż optymizm MF.

W I kwartale br., jak wynika z danych Eurostatu, aktywnych zawodowo (tj. pracujących lub bezrobotnych, czyli szukających pracy) było 56 proc. Polaków w wieku powyżej 15 lat. Na 28 państw Unii Europejskiej, gorzej pod tym względem wypada tylko siedem. Rekordziści (m.in. Szwecja i Holandia) mogą się pochwalić wynikiem powyżej 63 proc. – Aktywność zawodowa w Polsce wciąż jest niska, więc istnieje teoretycznie potencjał do jej podwyższania. Ale to będzie bardzo trudne i wymaga systemowych rozwiązań – ocenia Jakub Gontarek, ekspert ds. rynku pracy w konfederacji Lewiatan.

Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Gospodarka krajowa
GUS potwierdził: inflacja w październiku spadła najniżej od ponad roku
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Gospodarka krajowa
Rusza „Plan Domańskiego", będą miliardy na innowacje
Gospodarka krajowa
Najsilniejszy wzrost gospodarczy od trzech lat
Gospodarka krajowa
Tyle zarobili członkowie zarządu NBP w 2024 r. Bank centralny podał kwoty
Gospodarka krajowa
Są nowe dane GUS o PKB Polski. Wzrost gospodarczy najwyższy od trzech lat
Gospodarka krajowa
Kto zasiądzie w Radzie Fiskalnej? Sejm wybiera ekspertów ds. budżetu
Reklama
Reklama