Polska gospodarka nie jedzie już na piątym biegu

Już w III kwartale wzrost PKB spadł prawdopodobnie wyraźnie poniżej 5 proc. rocznie, a bieżący kwartał będzie jeszcze gorszy. Wciąż jednak wszystko wskazuje na to, że spowolnienie będzie łagodne.

Publikacja: 18.10.2018 05:11

Polska gospodarka nie jedzie już na piątym biegu

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Produkcja przemysłowa w Polsce zwiększyła się we wrześniu o 2,8 proc. rok do roku, po 5 proc. w sierpniu – podał w środę GUS. To jeden z najsłabszych wyników w ostatnich dwóch latach.

Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści szacowali przeciętnie, że we wrześniu dynamika produkcji sprzedanej przemysłu była zbliżona do sierpniowej. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych (wrzesień liczył o jeden dzień roboczy mniej niż rok temu) sytuacja w przemyśle prezentuje się jednak nieco lepiej. W takim ujęciu produkcja zwiększyła się o 5,4 proc. rok do roku, po 5 proc. w sierpniu.

Nie zmienia to jednak szerszego obrazu: przemysł traci impet. W III kwartale roczny wzrost produkcji wynosił średnio 6 proc., w porównaniu z 7,1 proc. w poprzednim kwartale (w I kwartale roku wzrost był wprawdzie jeszcze niższy, ale był to w dużej mierze efekt innego niż rok wcześniej układu Świąt Wielkanocnych).

GG Parkiet

– W naszej ocenie wrzesień był jednym z ostatnich miesięcy, w których oczyszczona z wpływu czynników sezonowych dynamika produkcji przekroczyła 5 proc. rok do roku. Z uwagi na spadek optymizmu przedsiębiorstw we wszystkich głównych badaniach ankietowych prognozujemy spadek dynamiki produkcji do około 3 proc. rocznie w IV kwartale – napisał w komentarzu Jakub Rybacki, ekonomista z ING BSK.

Ograniczenia podaży

Dlaczego przemysł hamuje? Ekonomiści wśród przyczyn tego zjawiska najczęściej wymieniają spowolnienie w gospodarce strefy euro. Wskazywać na to zdaje się fakt, że wzrost produkcji najwyraźniej osłabł w przetwórstwie przemysłowym, czyli najbardziej zorientowanej na eksport gałęzi przemysłu. Z kolei PMI, wskaźnik aktywności w przemyśle przetwórczym, bazujący na ankiecie wśród menedżerów, pokazał, że we wrześniu polskie firmy odnotowały największy od czterech lat spadek wartości zamówień z zagranicy.

– Drugą przyczyną słabszych danych o produkcji jest w naszej ocenie narastająca bariera w postaci braku wykwalifikowanych pracowników, na co wskazują wyniki badań koniunktury oraz wtorkowe dane o zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw – powiedział Jakub Borowski, główny ekonomista banku Credit Agricole w Polsce. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zmalało we wrześniu o 4 tys. osób. W tym miesiącu po raz ostatni liczba zatrudnionych spadła w 2012 r.

Boom będzie krótki

Problemy z rekrutacją nowych pracowników to też główna przyczyna spadku tempa wzrostu produkcji budowlano-montażowej. We wrześniu zwiększyła się ona o 16,4 proc. rok do roku, po zwyżce o 20 proc. w sierpniu. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie spodziewali się wyniku na poziomie 18,4 proc.

Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się we wrześniu o 19,9 proc. rok do roku, po 19 proc. w sierpniu. Ale w porównaniu z I półroczem miniony kwartał tak czy inaczej przyniósł spowolnienie w budownictwie.

Szczególnie mocno, o 23,1 proc. rok do roku, zwiększyła się we wrześniu produkcja przedsiębiorstw zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej. – To odzwierciedlenie solidnej dynamiki inwestycji publicznych. W naszej ocenie boom budowlany nie będzie jednak trwał długo ze względu na silne ograniczenia podaży (brak pracowników, ceny materiałów). Wskazuje na to niska dynamika produkcji w jednostkach zajmujących się robotami budowlanymi specjalistycznymi (3,6 proc. rok do roku), które obejmują m.in. przygotowywanie terenu pod budowę – zauważyli w komentarzu ekonomiści PKO BP.

Po środowych danych ekonomiści szacują, że w III kwartale polska gospodarka powiększyła się o 4,6–4,8 proc. W I półroczu wzrost PKB wynosił średnio 5,2 proc. rocznie. W IV kwartale wzrost PKB może zwolnić do 4,2–4,3 proc.

Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii