Cztery lata stabilnych stóp

W czwartą rocznicę ostatniej obniżki stóp procentowych Rada Polityki Pieniężnej utrzymała je na niezmienionym poziomie.

Publikacja: 06.03.2019 14:07

Cztery lata stabilnych stóp

Foto: Bloomberg

Stopa referencyjna NBP od marca 2015 r. wynosi 1,5 proc. Ankietowani przez „Parkiet” jednomyślnie oczekiwali, że na zakończonym w środę posiedzeniu RPP jej nie zmieni. Większość z nich zakładała też, że polityka pieniężna pozostanie bez zmian co najmniej do końca 2020 r., pomimo zapowiedzianego przez rząd poluzowania polityki fiskalnej, które pobudzi wzrost gospodarczy i inflację.

Prezes NBP Adam Glapiński na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP potwierdził, że to jest najbardziej prawdopodobny scenariusz. Na pytanie, czy pakiet fiskalny zwiększa prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych, odparł krótko: nie.

Glapiński powtórzył swoją ocenę z poprzednich miesięcy, że RPP może utrzymać stopy procentowe na obecnym poziomie do końca swojej kadencji, tzn. do 2022 r

W komunikacie po posiedzeniu RPP znalazł się zarys nowych prognoz Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP. Uwzględniają one oczekiwane efekty przedwyborczych obietnic rządu: rozszerzenia programu 500+ na każde dziecko, wypłatę "trzynastek" emerytom oraz zmian stawek PIT.

W ocenie DAE NBP polska gospodarka najprawdopodobniej powiększy się w tym roku o 4 proc. (to środek przedziału, w którym wzrost PKB znajdzie się z 50-proc. prawdopodobieństwem), zamiast o 3,6 proc., jak ekonomiści banku centralnego prognozowali w listopadzie. W kolejnych dwóch latach wzrost PKB zwolni do 3,7 (zamiast 3,3 proc.) i 3,4 proc.

DAE NBP przewiduje, że indeks cen konsumpcyjnych (CPI) będzie w tym roku rósł najprawdopodobniej w tempie 1,7 proc. rok do roku, podobnie jak w 2018 r. W listopadzie ekonomiści przewidywali, że inflacja w tym roku skoczy do 3,3 proc. za sprawą podwyżki cen energii. Teraz uwzględnił skutki ich ustawowego zamrożenia. W przyszłym roku inflacja ma przyspieszyć do 2,7 proc., zamiast 2,9 proc., a w 2021 r. do 2,4 proc.

Szczegółowe prognozy DAE NBP przedstawi w poniedziałek. Glapiński zdradził jednak, że zapowiedziane bodźce fiskalne miały pozytywny wpływ na oczekiwaną ścieżkę wzrostu PKB i CPI. Gospodarka mimo to będzie traciła impet za sprawą pogorszenia koniunktury w otoczeniu zewnętrznym.

Gospodarka krajowa
PMI dla polskiego przemysłu w dół. Optymizm w branży dawno tak nie tąpnął
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce wyraźnie w dół. Jest najniższa od miesięcy
Gospodarka krajowa
Podatek katastralny w Polsce? „Nieodzowny”
Gospodarka krajowa
Rynek usług ładowania e-aut czeka konsolidacja
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka krajowa
Co gryzie polskiego konsumenta?
Gospodarka krajowa
Spółki toną w raportach. Deregulacja chce to zmienić. Znamy szczegóły postulatów