Jak podał we wtorek GUS, produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się we wrześniu o 7,6 proc. rok do roku, po zwyżce o 2,7 proc. w sierpniu. Tylko dwóch spośród 24 ankietowanych przez „Parkiet" ekonomistów spodziewało się wyższego odczytu. Przeciętnie szacowali, że produkcja budowlana wzrosła o 6,6 proc. rok do roku.

Mimo wrześniowego ożywienia w budownictwie, cały III kwartał był pod względem wzrostu produkcji w tym sektorze najsłabszy od I kwartału 2017 r. Wynosił on średnio 5,6 proc. rocznie, po 8,7 proc. w II kwartale. To może oznaczać, że hamuje też wzrost inwestycji, chociaż korelacja między aktywnością w budownictwie a inwestycjami nie jest ścisła.

Na to, że wydatki inwestycje wciąż rosną przyzwoicie, wskazywać może to, że produkcja firm zajmujących się obiektami inżynierii wodnej i lądowej – czyli m.in. realizujących inwestycje infrastrukturalne – rośnie szybciej niż produkcja budowlana ogółem. We wrześniu zwiększyła się o 15,8 proc. rok do roku, po 7,7 proc. w sierpniu.

Z kolei produkcja przedsiębiorstw zajmujących się robotami budowlanymi specjalistycznymi, obejmującymi m.in. przygotowanie gruntów, zmalała we wrześniu o 4,5 proc. rok do roku, po zniżce o 10,3 proc. w sierpniu.

Produkcja w zakresie wznoszenia budynków zwiększyła się o 5,3 proc. rok do roku, po 5,9 proc. miesiąc wcześniej.