Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ostatecznie jednak nie wpłynie na poziom stóp procentowych w Polsce. Większość ekonomistów oczekuje, że w najbliższych latach stopa referencyjna NBP pozostanie na obecnym, rekordowo niskim poziomie 1,5 proc. – Średnioroczna inflacja w 2020 r. będzie w okolicy 3,5 proc. rok do roku, czyli górnej granicy pasma dopuszczalnych odchyleń od celu NBP. Jastrzębie w RPP zyskają nowe argumenty, ale nie sądzę, żeby gremium to zdecydowało się na zmiany stóp procentowych. Inflacja bazowa, choć też rośnie, powinna pozostać w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu – tłumaczy „Parkietowi" Agata Filipowicz-Rybicka, główna ekonomistka Alior Banku. – Do tego mamy do czynienia ze spowolnieniem gospodarczym. A w tych warunkach modele NBP będą pokazywały, że wzrost inflacji nie będzie trwały – dodaje. W tym kontekście ważne dla RPP będą marcowe prognozy ekonomistów z NBP. Jednocześnie analitycy nie wykluczają, że na rynkach finansowych pojawią się oczekiwania na podwyżki stóp procentowych, szczególnie jeśli prezes NBP Adam Glapiński wycofa się z deklaracji, że pozostaną one bez zmian do końca jego kadencji (2022 r.). Te oczekiwania, nawet jeśli okażą się chybione, mogą skutkować wzrostem stawek WIBOR. GS
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Podczas gdy nasz region zanotował w 2024 r. lekki wzrost instalacji robotów przemysłowych, w Polsce był to już trzeci rok hamowania inwestycji w te urządzenia. Szanse na odbicie w 2025 r. są niewielkie.
W lipcu 2025 r. inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,3 proc. licząc rok do roku – podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. To nieco powyżej średniej prognoz analityków i ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet”.
Deficyt w kasie państwa po lipcu wynosił 156,7 mld zł wobec ok. 120 mld zł po czerwcu – podało Ministerstwo Finansów w czwartkowym komunikacie. Wciąż kuleją dochody z PIT, niespodziewanie spowolniły wpływy z VAT.
W lipcu ceny konsumpcyjne były o 3,1 proc. wyższe niż przed rokiem – potwierdził GUS swój wstępny szacunek. To wciąż dużo, ale nastąpił oczekiwany powrót inflacji do przedziału wahań celu NBP. A to otwiera pole do dalszych obniżek stóp procentowych.
Według szybkiego szacunku GUS, PKB niewyrównany sezonowo w II kwartale 2025 r. zwiększył realnie się o 3,4 proc. rok do roku wobec wzrostu o 3,2 proc. w analogicznym okresie 2024 r.
Produkt Krajowy Brutto (PKB; ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego, niewyrównany sezonowo) wzrósł o 3,4% r/r w II kw. 2025 r. (wobec 3,2% wzrostu r/r w poprzednim kwartale), podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku tych danych.