"Mamy kolejne świadczenie [...] tym razem takie, które trafi do rąk emerytów i rencistów [...] w listopadzie tego roku. 1 250 zł 88 gr najniższa emerytura, która zostanie wypłacona wszystkim emerytom, których świadczenie miesięczne brutto nie przekracza 2 900 zł, a później aż do 4 150 zł stopniowo, tak że świadczenia nie dostaną tylko ci, którzy mają powyżej 4 150 zł [...] brutto" - powiedział prezydent Andrzej Duda w Otwocku po podpisaniu ustawy.
Ustawa zakłada wypłatę w IV kwartale 2021 r. kolejnego dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów (obok tzw. 13. emerytury, która ma być wypłacana w II kwartale 2021 r.).
Świadczenie ma przysługiwać w wysokości:
kwoty najniższej emerytury, obowiązującej od dnia 1 marca 2021 r. - dla osób, których wysokość świadczenia podstawowego, przed dokonaniem odliczeń nie przekracza kwoty 2,9 tys. zł, kwoty najniższej emerytury, obowiązującej od dnia 1 marca 2021 r. - dla osób, których emerytura wynosi ponad 2,9 tys. zł miesięcznie, pomniejszonej o kwotę przekroczenia zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Zgodnie z ustawą, świadczenie ma zostać wypłacone dla ok. 9,1 mln świadczeniobiorców (ok. 93,7% pobierających emerytury bądź renty). Z wyliczeń wynika, że 7,9 mln osób miało otrzymać pełną dopłatę, czyli kwotę najniższej emerytury. Około 1,2 mln osób, których emerytura przekracza kwotę 2,9 tys. zł miało skorzysta z części świadczenia. Prawa do 14. emerytury nie będzie miało 500 tys. osób o najwyższych dochodach.