Poprawiło się także saldo wymiany towarowej z zagranicą. W styczniu było dodatnie i wynosiło 800 mln euro, natomiast po marcu sięgnęło 2,4 mld euro. W porównaniu z pierwszym kwartałem sprzed roku to więcej o 1,4 mld euro.
GUS zaznacza jednak, że w ocenie poprawy wyników należy uwzględnić niską ubiegłoroczną podstawę do porównań. - Związane jest to z zeszłorocznym rozpoczęciem się pandemii i wprowadzeniem w większości państw lockdownu – tłumaczy GUS w poniedziałkowym komunikacie.
Najważniejszym krajem dla polskich eksporterów niezmiennie pozostają Niemcy. W dodatku udział tego rynku w całości zagranicznej sprzedaży polskich towarów ciągle się powiększa. W styczniu 2021 r. wynosił 28,2 proc. w porównaniu do 27,8 proc. rok wcześniej. Tymczasem w okresie styczeń – marzec 2021 r. wzrósł do poziomu 28,9 proc., wyższego o 1,1 pkt. proc. wobec tego samego okresu ubiegłego roku. Mocno zwiększyła się także sprzedaż polskich towarów na niemieckim rynku: w pierwszym kwartale wyniosła 19,2 mld euro, co w ujęciu r/r oznacza poprawę 12,6 proc. Wyższą dynamiką wśród najważniejszych dla Polski rynków charakteryzował się jedynie eksport do Włoch (okazały się 4. pod względem wielkości rynkiem dla polskich eksporterów w pierwszym kwartale), który wzrósł o prawie jedną czwartą do 3,3 mld euro.
Na pozycji wicelidera wśród polskich kierunków ekspertowych nadal utrzymuje się Francja, gdzie ulokowaliśmy towary warte 4 mld euro, a eksport zwiększył się o 12,2 proc. Trzecie miejsce zajmują Czechy, niedawny wicelider rankingu, do których eksport w porównaniu z ub. rokiem nie zwiększył się ani nie zmniejszył, pozostając na poziomie 3,7 mld euro.
W pierwszej dziesiątce kierunków sprzedaży polskich towarów tylko dwa odnotowały w pierwszym kwartale spadek; to Wielka Brytania i USA. W tym pierwszym przypadku był on głęboki. Eksport wyniósł 3,2 mld euro i okazał się mniejszy w porównaniu z ub., rokiem aż o 13,6 proc. To efekt brexitu, przed którym analitycy ostrzegali już wcześniej. W dodatku spadek może się pogłębiać: Euler Hermes ostrzegał, że w drugim półroczu 2021 r., po zakończeniu obecnego okresu przejściowego i wprowadzeniu kontroli granicznych, polscy eksporterzy mają stracić przychody o wartości 1,6 mld zł. Z kolei eksport do USA zmniejszył się nieznacznie – o 2,1 proc. do 1,7 mld euro, ale jeśli w ub. roku ten rynek miał 2,8-proc. udział w całości polskiego eksportu. to obecnie skurczył się on do 2,6 proc.