Na fali niesłabnącego optymizmu szeroki indeks WIG został wyniesiony prawie 0,8 proc. nad kreskę, ustanawiając nowy rekord wszech czasów, który wynosi już ponad 89 tys. pkt. Z kolei WIG20 wspiął się na nowy szczyt trwającej już ponad 19 miesięcy hossy, naruszając poziom 2600 pkt.
Krajowym indeksom sprzyjały pozytywne nastroje panujące na pozostałych europejskich giełdach, które z początkiem nowego tygodnia wróciły do wzrostów po zeszłotygodniowej korekcie. Niestety, mocno ograniczony zasięg odbicia indeksów nie wyglądał zbyt przekonująco.
W Warszawie większość spółek z WIG20 kontynuowała pozytywny trend z poprzednich, wzrostowych sesji. Największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się walory spółek surowcowych z KGHM na czele zyskującym momentami nawet ponad 4 proc. Koncernowi sprzyjała kontynuacja zwyżek cen miedzi na światowych rynkach, w wyniku których cena metalu osiągnęła najwyższy poziom w historii. Niemal równie efektownie drożały powracające do łask papiery PGE. Jednocześnie wyraźnie w tyle zostały banki, których notowania pozostały względnie stabilne po zeszłotygodniowej korekcie. Na celowniku sprzedających znalazły się z kolei papiery telekomów, korygujące efektowne wzrosty kursu z poprzednich tygodni oraz LPP.
Kroku krajowym potentatom próbowały dotrzymać spółki z szerokiego rynku, wśród których pozytywnie wyróżniały się m.in. Tauron i Elektrotim.