Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy w Warszawie kontynuowali zakupy. WIG finiszował prawie 0,4 proc. nad kreską, co wystarczyło, by ustanowić nowy rekord wszech czasów, który wynosi nieco poniżej 78 tys. pkt, zwiększając tegoroczną stopę zwrotu do niemal 35 proc. Z kolei WIG20 zyskał nieco ponad 0,3 proc. Do większych zakupów w Warszawie nie zachęcał jednak brak zdecydowania inwestorów handlujących na pozostałych europejskich rynkach akcji, które najwyraźniej zrobiły sobie odpoczynek po efektownych zeszłotygodniowych wzrostach. Wrażenia na inwestorach nie zrobił upadek rządu Mateusza Morawieckiego, ponieważ taki scenariusz nie był dla nikogo zaskoczeniem.
W Warszawie większość dużych spółek z indeksu WIG20 kontynuowała pozytywny trend, choć tempo zwyżek wyraźnie osłabło. Biorąc po uwagę ich zasięg pozytywnie wyróżniały się tylko walory Orlenu i CD Projektu, kontynuując efektowne, piątkowe zwyżki. Na celowniku kupujących znalazły się także papiery Cyfrowego Polsatu i Dino. Wyraźnie w tyle zostały natomiast banki, które w większości znalazły się pod kreską. Chętnie pozbywano się także akcji Allegro i JSW.
Niesłabnącym zainteresowaniem kupujących cieszyły się spółki notowane na szerokim rynku akcji, gdzie przewagę miały drożejące walory. W efekcie indeks małych spółek sWIG80 wspiął się na nowy szczyt. Zwyżkom w tym segmencie przewodziły Kogeneracja i Bioceltix. Wśród „średniaków” z indeksu mWIG40, który zanotował dwuletnie maksimum, najbardziej przekonujące wzrosty wypracowały akcje Neuki i GreenX.