Wczorajszą sesję indeks S&P 500 zakończył powyżej 960 punktów, co w opinii wielu uczestników rynku jest sygnałem do dalszych wzrostów do poziomu 1000 pkt. Giełdy zwyżkowały głównie na fali kolejnych lepszych od oczekiwań publikacji wyników kwartalnych ze spółek. Za sprawą rezultatów lepszych od prognoz na wartości zyskały walory spółek m.in. Ford oraz Ebay o odpowiednio: 9,4% i 10,64%. Zwyżkowały również akcje spółki 3M, która podała, że zysk na akcję w drugim kwartale wyniósł 1,12 USD, podczas gdy rynek oczekiwał 0,94 USD. Duża część inwestorów przykłada szczególną wagę do wyników tej spółki, gdyż profil jej działalności (produkcja elektroniki i farmaceutyków) odzwierciedla przekrój amerykańskiej gospodarki. Pozytywnie na rynek wpłynęła również informacja dotycząca dynamiki sprzedaży domów na rynku wtórnym, która wzrosła trzeci miesiąc z rzędu. Z kolei inwestorzy szybko otrząsnęli się po publikacji danych na temat liczby nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, która wzrosła na przestrzeni tygodnia o 30 tys. Wczoraj w Azji również dominowały wzrosty głównie za sprawą dobrej sesji w USA, jednak dalsze zwyżki zostały ograniczone przez opublikowane po zamknięciu notowań na Wall Street gorsze od oczekiwań wyniki kwartalne Microsoft, American Express oraz Amazon.com. Tokijski indeks Nikkei wzrósł o 1,55%. Akcje spółek Sony oraz Sharp zyskały odpowiednio: 1,7% i 2,5%, po informacji, że planują one wspólne przedsięwzięcie w zakresie produkcji telewizorów LCD. Koreański indeks KOSPI wzrósł o 0,41% .
Wczorajszą sesję większość indeksów europejskich zakończyła na plusie, ustanawiając w ten sposób ośmiomiesięczne maksimum. Na wartości silnie zyskiwał sektor bankowy m.in. dzięki opublikowanym lepszym od prognoz rezultatom szwajcarskiego banku Credit Suisse. W ślad za rosnącymi cenami metali wzrastały również walory spółek wydobywczych. Dzisiejszą sesję większość indeksów na Starym Kontynencie również rozpoczęła wzrostami. WIG 20 rano zbliżył się do poziomu 2100 pkt, zyskując ok 2%.
Sporządzili:
Michał Fronc
Joanna Pluta