Wieczorem rynek pozna komunikat Fed po posiedzeniu, ale reakcje giełd w USA będą miały wpływ na GPW dopiero w środę, uważają analitycy.
"Rynek jest w fazie wyczekiwania. Od wczoraj jest w zasadzie neutralnie, choć w poniedziałek spadliśmy, bo wszyscy liczyli na spadki Dow Jones"- powiedział analityk DnB Nord Polska Mirosław Saj.
Dodał, że małe obroty sugerują, że inwestorzy czekają na silny impuls zza granicy.
"Na razie nie mamy ani negatywnych, ani pozytywnych informacji. Ważny może być dzisiejszy komunikat po wieczornym posiedzeniu Fed, ale on może zaważyć na zachowaniu inwestorów na GPW dopiero jutro w ślad za tym, co zdarzy się na giełdach w Stanach" - powiedział Saj.
We wtorek, po godz. 13-tej WIG 20 zyskiwał 0,95% i wynosił 2415,56 pkt, przy obrotach na poziomie 304 mln zł. WIG rósł o 0,71% do 41268,36 pkt, a obroty sięgały 670 mln zł.