Spośród spółek wchodzących w skład indeksu DJIA najsilniej na wartości zyskały akcje spółek Alcoa (+4,78%), DuPont (+1,53%) oraz Bank of America (+1,41%). Z technicznego punktu widzenia po pokonaniu ostatnich szczytów amerykańskie giełdy powinny kontynuować dalsze wzrosty. Firmy z sektora finansowego radziły sobie dobrze po tym jak spółka Hartford Financial (+4,84%) ogłosiła, że planuje zwrócić pożyczkę pochodzącą z programu TARP. W szerszym horyzoncie czasowym warto zwrócić uwagę na spółki technologiczne, gdyż od jakieś czasu kierunek, w jakim podążają giełdy w USA wyznaczany jest właśnie przez indeks firm technologicznych. Nasdaq Composite jako pierwszy pokonał styczniowe szczyty, ciągnąc za sobą pozostałe indeksy.
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej obserwować można było mieszane nastroje wśród inwestorów. Tokijski indeks Nikkei 225 spadł o 0,95%. Duża część uczestników rynku zdecydowała się zrealizować ostatnie zyski. Wpływ na to miały doniesienia ze strony przedstawicieli Niemiec według, których decyzja w sprawie udzielenia pomocy Grecji nie zapadanie na najbliższym szczycie UE 25-26 marca. Dzień pod kreską zakończyła także giełda w Seulu (-0,45%) oraz Szanghaju (-0,14%).
Na dzisiejszej sesji europejskiej dominują spadki. Indeksy na Starym Kontynencie ciągnięte są w dół w największym stopniu przez akcje spółek wydobywczych oraz banków. Negatywnie na nastroje wśród inwestorów wpłynęła także wypowiedź premiera Grecji, który stwierdził, że jego kraj nie będzie w stanie wprowadzić planowanej redukcji deficytu, jeśli zmuszony będzie zaciągać pożyczki po obecnym wysokim koszcie. Z tego też względu na rynku pojawiały się spekulacje na temat ewentualnej pomocy ze strony MFW, jednak póki co są to tylko domysły.
Sporządził:
Michał Fronc