Indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 0,32 procent, spadając do 10.914,46 punktu.
[link=http://www.parkiet.com/artykul/920411_Regulacyjne_natarcie_Bialego_Domu.html]Amerykańska giełda zanotowała w czwartek zwyżki po przemówieniu prezydenta USA Baracka Obamy na temat reformy systemu finansowego[/link]. Pozytywne dane napływały też z rynku nieruchomości.
Rano negatywny wpływ na Wall Street miały pogłębiające się kłopoty finansowe Grecji. Nastroje inwestorów polepszyły się, gdy Obama mówił o szybkiej poprawie sytuacji gospodarczej w USA, choć nowojorskiej giełdzie zarzucił pomoc w pogrążeniu kraju w recesji.
Istniały obawy, że amerykański prezydent opowie się za ostrzejszymi restrykcjami wobec banków.Niczego takiego jednak nie zasugerował, na co giełda zareagowała pozytywnie.
Dobre wieści nadeszły z Krajowego Stowarzyszenia Sprzedawców Nieruchomości (NAR), według którego w marcu sprzedaż mieszkań w USA na rynku wtórnym wzrosła o 6,8 proc., a więc o 1,6 proc. więcej niż prognozowano. W lutym amerykański rynek nieruchomości notował jeszcze lekkie spadki.