Indeksy rosną po danych z USA

Już jutro wystąpienie Bena Bernanke w Jackson Hole – to z pewnością wydarzenie, na które czekają inwestorzy, bowiem dokładnie rok temu w tym samym miejscu zasygnalizowane zostało uruchomienie drugiej rundy programu ilościowego luzowania polityki pieniężnej

Publikacja: 25.08.2011 11:06

Jednak obecnie nadzieje na podobny krok okażą się najprawdopodobniej płonne, a Fed sięgnie po inne środki mające na celu pobudzenie anemicznej gospodarki. Jednym z argumentów stojącym za takim scenariuszem jest fakt, że rok temu groźba deflacji była dużo większa niż obecnie.

Dziś z kolei, tradycyjnie zostaną opublikowane cotygodniowe dane dotyczące liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Konsensus zakłada odczyt na poziomie 405 tys. Czterotygodniowa średnia krocząca liczby nowych aplikacji w marcu osiągnęła poziom najniższy od 2008 roku (niespełna 390 tys. wniosków) i gwałtownie wzrosła, co częściowo postrzegać można jako konsekwencję trzęsienia ziemi w Japonii. W połowie maja czterotygodniowa średnia liczby nowych wniosków osiągnęła poziom najwyższy od listopada (440 tys.), ale od tego czasu stopniowo zniżkuje i zbliża się obecnie do poziomu 400 tys., jednak tempo tych spadków należy uznać za niezadowalające. Wskaźnik ten jest szczególnie ważny, gdyż pozwala prognozować kluczowe dane z amerykańskiego rynku pracy: stopę bezrobocia i zmianę zatrudnienia.

Wczoraj amerykańskie indeksy zwyżkowały trzecią sesję z rzędu, do czego przyczyniły się lepsze do oczekiwań dane z amerykańskiej gospodarki. W lipcu o 4 proc. wzrosły bowiem miesiąc do miesiąca zamówienia na dobra trwałego użytku w USA. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 2 proc. W czerwcu wskaźnik wykazał ujemną dynamikę na poziomie – 1,3 proc. Za odczytem lepszym od szacunków stoją przede wszystkim zamówienia na środki transportu. W efekcie średnia Dowa zwyżkowała o 1,3 proc. do poziomu 11 321, a Nasdaq kończył sesję na poziomie 2 468 punktów, na 0,9 - proc. plusie. Z kolei indeks S&P 500 naruszał opór usytuowany w okolicach 1 175 punktów i kończył notowania 1,3 proc. nad kreską. Ważna strefa wsparcia powiązana z ubiegłotygodniowymi minimami to pobliże 1120 punktów. Natomiast kolejna strefa oporu znajduje się w przedziale 1195 – 1205 punktów i powiązana jest z poziomem 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego ostatnich wyprzedaży, szczytami z listopada 2010, jak również z poziomami, w okolicy których zostało zahamowane odbicie w ubiegłym tygodniu.

Dziś należy oczekiwać dość spokojnej sesji, co można uzasadnić oczekiwaniem na wystąpienie Bernanke w Jackson Hole, które rozpocznie się jutro o 16:00 polskiego czasu. Na nastroje na wczorajszej sesji azjatyckiej odczyt zamówień na dobra trwałego użytku również wpłynął pozytywnie, a Nikkei 225 wzrósł o 1,5 proc., do poziomu 8772 punktów i tym samym zanotował zwyżkę najsilniejszą od około dwóch miesięcy. Dobre dane z USA w pierwszym rzędzie windowały ceny akcji eksporterów.

Z analizy geograficznej struktury przychodów blisko połowy spółek wchodzących w skład indeksu Nikkei 225 wynika, że w ubiegłym roku, średnio rzecz biorąc,  niemal 14 proc. ich przychodów generowała sprzedaż w Ameryce Północnej. W przypadku dziewiętnastu firm eksport na rynki północnoamerykańskie stanowił ponad 20 proc. przychodów, a rekordzistą jest przedsiębiorstwo Fuji Heavy Industries, którego 46 proc. sprzedaży pochodziło z tego regionu.

W gronie przedsiębiorstw mocno uzależnionych od rozpatrywanych rynków zbytu są wiodące firmy motoryzacyjne (Honda, Nissan, Toyota i Mazda) oraz producenci sprzętu elektronicznego tacy jak Nikon, Olympus, Sony, czy Konica Minolta. Dobre nastroje po pierwszym dzwonku panowały też na parkietach Starego Kontynentu – większość europejskich indeksów notowało około 1- proc. zwyżki.

Sporządził:

Bartosz Sawicki

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego
Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?