Gdy kurz na giełdach opadnie, będzie lepiej widać

Najgorszą rzeczą, jaką można dziś zrobić na rynku akcji, a zapewne większość inwestorów ma na to ochotę, jest podjęcie prób odrobienia strat za wszelką cenę.

Aktualizacja: 26.02.2017 17:09 Publikacja: 13.08.2011 03:52

Krzysztof Stępień

Krzysztof Stępień

Foto: Archiwum

Dlaczego można przypuszczać, że dotyczy to większości inwestorów? Bo tylko wtedy wydarzenia mogą przybrać tak gwałtowną postać jak ostatnio.

W takim czasie jak teraz oprócz decyzji o tym, w jakie aktywa się angażować, istotne jest zarządzanie kapitałem i pozycjami.

W pierwszym względzie chodzi o to, by dostosować wielkość otwieranych pozycji do zmienności rynku (im wyższa zmienność, tym niższe powinno być zaangażowanie). W drugim – o to, by nie dopuszczać, by pozycja przynosiła wysoką stratę, którą trudno będzie odrobić. Rozsądnym rozwiązaniem wydaje się to, by rynek akcji zostawić na jakiś czas i dać kurzowi opaść, a szukać jeszcze takich rynków, na których zmienność notowań jest mniejsza. Zwłaszcza jeśli na rynkach tych sytuacja jeszcze nie jest jasna i w związku z tym w niedługim czasie jest szansa na pojawienie się wyraźnych trendów. Najlepiej do tego nadają się surowce, coraz ciekawszym pomysłem jest też EUR/USD, na którym wciąż jeszcze nie mamy średnioterminowego rozstrzygnięcia.

W ostatnich dniach znacznie zwiększyła się szansa na to, że w średniej perspektywie to dolar będzie mocniejszą walutą. Na takie oczekiwanie składają się brak zdecydowanej zapowiedzi odnośnie do QE3 w USA i skup obligacji w Europie. W tym względzie złym sygnałem był rozłam wśród członków Komitetu Otwartego Rynku (trzech z nich nie podpisało ostatniego komunikatu z posiedzenia). To może powodować podobną niepewność dotyczącą QE3 jak w wypadku podniesienia limitu zadłużenia w USA. Inwestorzy mogą stracić nadzieję na szybkie wprowadzenie QE3, bo władze monetarne w USA nie będą się w stanie w tej sprawie dogadać. Równocześnie rośnie prawdopodobieństwo obcięcia stóp procentowych w eurolandzie, co również nie sprzyjałoby euro.

Wobec bardzo dużej przewagi surowców nad akcjami w ostatnim czasie te pierwsze jawią się jako bardzo ciekawa klasa aktywów. Słabnące gospodarki i mocniejszy dolar – to mogą być czynniki, dzięki którym na rynkach surowcowych pojawią się bardzo dobre okazje do zarobienia na krótkich pozycjach. Dla rynków akcji nie byłaby to przy tym dobra wiadomość.

Pokazywałaby, że strach przed spowolnieniem gospodarczym objął już na dobre wszystkie rynki ryzykownych aktywów. W skali światowej również obligacji korporacyjnych o wysokich ratingach, które pierwszą falę wyprzedaży zniosły bardzo dobrze, ale w ostatnich dniach też zaczęły wykazywać słabość.

Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje