Paneuropejski indeks stoxx600 na zamknięciu sesji nie zmienił swojej wartości w stosunku do wtorkowego notowania. Jednak większość europejskich parkietów okazała dziś słabość rynku. Powodem minorowych nastrojów były gorsze od oczekiwań wyniki finansowe spółek z sektora produkcji samochodów i dóbr luksusowych. O niemal osiem procent zniżkowały akcje Burberry, ponieważ ten producent dóbr luksusowych zanotował w drugim kwartale spowolnienie wzrostu sprzedaży, przede wszystkim na kluczowym rynku w Chinach. Stracił cały sektor producentów dóbr luksusowych. Akcje francuskiego LVMH potaniały o ponad trzy procent. Gorsze od prognoz wyniki i rozczarowujące prognozy dotyczące sprzedaży opublikował także Renault, który osłabił cały sektor producentów samochodów.
Inwestorzy nie zareagowali na niemiecką dynamikę inflacji HICP, która w czerwcu przybrała wartość ujemną na poziomie -0,2 proc. miesiąc do miesiąca. Wpływu na rynek nie wywarł również odczyt amerykańskiego bilansu handlu zagranicznego, który wyniósł -48,68 mld dol. Zdaje się, że rynek wyczekuje na publikację protokołu z posiedzenia FOMC. Sprawozdanie z czerwcowego posiedzenia Fed zostanie opublikowane o godzinie 20.00 czasu polskiego. Inwestorzy zastanawiają się w jakim stopniu członkowie Fed są zaniepokojeni kondycją amerykańskiej gospodarki i czy protokół zasygnalizuje, że może dojść do dalszego łagodzenia polityki pieniężnej.
Środa zakończyła się w większości spadkami chociaż oparł się im brytyjski indeks FTSE 100, który na zamknięciu sesji wzrósł minimalnie o 0,01 proc., do 5.664,48 pkt. Francuski indeks CAC 40 spadł o 0,57 proc. i wyniósł 3.157,25 pkt. Niemiecki indeks DAX zniżkował o 0,24 proc. i wyniósł 6.453,85 pkt.