Optymizmu nie wystarczyło do końca sesji

Rozczarowujące dane z USA pod koniec sesji ograniczyły zwyżki na GPW, ale nie zdołały obrócić ich w zniżki

Aktualizacja: 19.02.2017 01:21 Publikacja: 25.07.2012 19:22

Optymizmu nie wystarczyło do końca sesji

Foto: Bloomberg

WIG20 zakończył środową sesję o 0,2 proc. na plusie, ale w trakcie dnia zyskiwał nawet ponad 0,9 proc. Indeks polskich blue chipów umacniał się drugi dzień z rzędu. Tym razem w górę pociągnęły go papiery Boryszewa i KGHM-u, które zyskały po niemal 4 proc.

Barometr nastrojów na szerokim rynku, WIG, zyskał tylko 0,11 proc., bo znacznie gorzej od WIG20 wypadły indeksy skupiające mniejsze, a przez to bardziej ryzykowne w oczach inwestorów spółki. Wskaźnik mWIG40 stracił 0,16 proc., a sWIG80 nie zmienił wartości. To sugeruje, że odbicie na GPW jest raczej odreagowaniem gwałtownych zniżek z piątku i poniedziałku niż oznaką powrotu na rynki apetytu na ryzyko.

Także na zachodnioeuropejskich giełdach w ostatnich godzinach notowań zwyżki głównych indeksów wyraźnie stopniały. Niemiecki DAX, który zyskiwał w trakcie sesji nawet 1,3 proc., ostatecznie umocnił się tylko o 0,3 proc. A np. włoski FTSE MIB, który był nawet o 2,4 proc. na plusie, zakończył sesję o 1,1 proc. powyżej poziomu odniesienia. Paneuropejski Stoxx 600 był nieznacznie pod kreską.

Pogorszenie nastrojów na europejskich parkietach pod koniec sesji to efekt doniesień z USA. Jak podał tamtejszy Departament Handlu, w czerwcu sprzedaż nowych domów sięgnęła 350 tys. w przeliczeniu na rok, o 8,4 proc. mniej niż w maju. Tak dużego spadku wskaźnik ten nie odnotował już od lutego 2011 r. Ekonomiści spodziewali się znacznie mniejszego spadku.

To jeden z powodów, dla którego na Wall Street od rana dominował czerwony, choć przecena ominęła obejmujący największe firmy indeks DJIA. S&P 500 około 11 nowojorskiego czasu zniżkował jednak o 0,8 proc. Innym powodem były rozczarowujące wyniki Apple'a, który przyzwyczaił inwestorów do pozytywnych niespodzianek. Lepsze od oczekiwanych wyniki za II kwartał br. przedstawił natomiast Caterpillar, co – ze względu na rodzaj oraz skalę działalności tej spółki – odebrano na rynkach jako sygnał, że koniunktura na świecie nie jest aż tak zła, jak się obawiano. W efekcie po południu także S&P 500 wyszedł na plus.

Wcześniej nastroje na GPW i innych europejskich parkietach pozostawały pod wpływem lokalnych doniesień. Z jednej strony inwestorów zmartwiły dane o spadających nastrojach wśród niemieckich przedsiębiorców (indeks Ifo), ale z drugiej powodu do optymizmu dostarczył Ewald Nowotny, jeden z członków Rady Zarządzającej EBC. Zasugerował bowiem, że instytucja może się ostatecznie zgodzić na to, aby unijny fundusz ratunkowy ESM otrzymał licencję bankową, co pozwoliłoby mu zadłużać się w EBC.

Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA
Giełda
WIG20 czeka na nowy impuls
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie uniknęły korekty
Giełda
Nowe odkrycie Alphabetu i klęska urodzaju wysokich oczekiwań