Duże spółki w odstawce. Rosną maluchy

Nieudana próba ustanowienia w piątek przez S&P 500 nowego rekordu hossy, zachęciła do realizacji zysków

Aktualizacja: 12.02.2017 13:34 Publikacja: 08.10.2012 10:27

Duże spółki w odstawce. Rosną maluchy

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Doskonała piątkowa sesja, w trakcie której indeksy w Europie mocno zyskały na wartości, wprawiła inwestorów w doskonały nastrój. Znaczna część z nich już widziała giełdy naszego kontynentu na nowych maksimach. Na możliwość pozytywnego rozwój wydarzeń na kolejnych sesjach wskazywały też zaskakująco dobre informacje z amerykańskiego rynku pracy, gdzie bezrobocie spadło do najniższego poziomu od czterech lat (do 7,8 proc.).

Mimo to giełda nowojorska zakończyła piątkową sesję na minusie. Indeksowi S&P nie udało się ustanowić nowego szczyt obecnej hossy. Taki scenariusz zachęcił inwestorów zza wielkiej wody do realizacji zysków. Na finiszu wspomniany S&P 500 spadał o 0,7 proc.

Słaba postawa Amerykanów sprawiła, że nowy tydzień na światowych parkietach zaczął się słabo. Giełda w Szanghaju spadała o 0,35 proc. a w Hongkongu o 0,56 proc. W Tokio spadki sięgnęły prawie 0,7 proc. Również w Europie dzień zaczął się na czerwono. Wszystkie giełdy traciły na wartości. Parkiet we Frankfurcie zniżkował o 0,8 proc., Londynie o 0,4 proc. a w Paryżu o 1 proc.

Również w Warszawie dzień zaczął się na minusach. WIG 20 spadał o 0,47 proc. do 2399,62 pkt. WIG tracił 0,32 proc. do 44380,07 pkt. Obroty po 30 minutach wynosiły symboliczne 40 mln zł. Lepiej radziły sobie jednak indeksy średnich i małych spółek, które wystartowały nad kreską. Świadczy to o tym, że za spadki szerokiego rynku odpowiada duży kapitał, zapewne w dużej mierze zagraniczny. Rodzimi inwestorzy, którzy chyba powoli przestają „gniewać się" na GPW, najwyraźniej mają ochotę na kupowanie akcji. O rosnącym zainteresowaniu drobnych graczy rynkiem kapitałowym świadczy również gotówka, którą coraz chętniej wpłacają do tzw. misiów, czyli funduszy lokujących pieniądze w firmy z sektora MSP.

Spółkami z WIG 20, które z rana ciągnęły cały rynek w dół były: KGHM (przecena o 1,4 proc.) i PGNiG (spadek o 1 proc.). Honoru ekstraklasy broniły za to drożejący o 0,9 proc. Kernel i zwyżkująca o 0,3 proc. Bogdanka. Sporo okazji do zarobku można też było znaleźć wśród mniejszych firm. Atlantis drożał o 10 proc. a Energomontaż Południe o ponad 9 proc. Również bohater piątkowej sesji, czyli Petrolinvest, zyskiwał na wartości. Tym razem zmiana wynosiła prawie 8 proc. Liderem spadków był przeceniony o prawie 5 proc. Mirbud.

Na rynku walutowym euro i frank szwajcarski kosztowały w poniedziałek rano tyle samo co w piątek wieczorem czyli odpowiednio: 4,0680 zł i 3,3590 zł. Dolar zyskiwał jednak aż 0,7 proc. do 3,31370 zł.

Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia
Giełda
Środa na GPW: Odwrót od banków, CCC "w promocji", XTB z nowym rekordem
Giełda
Przedmajówkowe schłodzenie nastrojów na GPW
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Wyprzedaż na GPW przed majówką znacząco przyspieszyła
Giełda
Po rekordach, czas na realizację zysków na GPW. Grupie spadkowej przewodzi CCC