Indeksy w Warszawie utrzymują się nad kreską

Na półmetku piątkowej sesji GPW, podobnie jak w poprzednich dniach, radzi sobie lepiej niż inne parkiety europejskie

Aktualizacja: 14.02.2017 15:09 Publikacja: 16.11.2012 13:19

Indeksy w Warszawie utrzymują się nad kreską

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kuba Kamiński

Ostatnia w tym tygodniu sesja w Warszawie, przynajmniej jej pierwsza część, upływa przy przewadze kupujących. Przewaga popytu nad podażą nie jest jednak duża. Dlatego zwyżki indeksów są symboliczne. O godz. 13 WIG 20 zyskiwał 0,17 proc. i był na poziomie 2375,84 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG rósł w tym czasie o 0,11 proc. do 43893,61 pkt. Pozostałe indeksy radziły sobie słabiej. Najgorzej, tracąc 0,56 proc., prezentował się WIG Plus co świadczy o tym, że większość spółek (na półmetku ponad 170) traciła na wartości.

W górę ciągnęły indeksy, podobnie jak we wcześniejszych dniach, największe spółki. Piątkowym ulubieńcem inwestorów była Bogdanka, która wczesnym popołudniem zyskiwała 2,9 proc. Równe 2 proc. rósł Lotos. Po 1 proc. drożały Tauron i KGHM. Wśród dziewięciu taniejących spółek najwięcej, po 1,9 proc. zniżkowały Synthos i Boryszew, które przedstawiły w tym tygodniu słabe wyniki finansowe.

Sporo okazji do zarobku, ale też i straty, można było znaleźć wśród mniejszych firm. Na półmetku liderem wzrostów, zyskującym ponad 14 proc., było Alterco. Kiepskie humory mieli właściciele ukraińskiej spółki Sadovaya, która taniała prawie 15 proc.

Do godz. 13 w Warszawie właściciela zmieniły papiery za nieco ponad 280 mln zł co dobrze wpisuje się w marazm panujący na giełdach światowych.

Na innych parkietach starego kontynentu przewagę miały niedźwiedzie. Wśród kilku parkietów, które zyskiwały na wartości, wyróżniały się Ateny (zmiana o 0,3 proc.) i Ryga (0,6 proc.). Na zdecydowanej większości rynków, w tym najważniejszych, indeksy traciły na wartości. Najgorzej, zniżkując 1,25 proc., prezentowała się giełda w Budapeszcie. Ponad 0,7 proc. traciła Moskwa. Rynek we Frankfurcie zniżkował 0,37 proc., w Londynie o 0,31 proc. a Paryżu 0,04 proc.

O zachowaniu się indeksów w drugiej części notowań, szczególnie w ich ostatniej części, decydowały będą dane makroekonomiczne zza oceanu. O godz. 15.45 na rynek trafią informacje o październikowej produkcji przemysłowej (analitycy zakładają, że będzie o 0,2 proc. wyższa niż we wrześniu) i wykorzystaniu mocy produkcyjnych. Na razie inwestorzy spodziewają się, że odczyty będą zgodne z oczekiwanymi. Kontrakty na indeks S&P 500 są na poziomie czwartkowych zamknięć.

Na rynku walutowym złoty, po porannym umocnieniu, zaczął tracić na wartości. Spadki do euro sięgały 0,2 proc. Dolar zyskiwał 0,5 proc. bo rosła jego wartość wobec euro. Wczesnym popołudniem nasz pieniądz zaczął jednak odrabiać straty. O godz. 13.15 za wspólna walutę płacono w Warszawie 4,1605 zł, czyli 0,1 proc. więcej niż dzień wcześniej. Dolar drożał o 0,4 proc. do 3,2670 zł.

Giełda
Indeksy w Warszawie oddalają się od szczytów hossy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Straty odrobione, niepewność aktualna (Komentarz tygodniowy)
Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków